Dziennikarstwo w USA jest na wyższym poziomie niż u nas. Wystarczy spojrzeć na ten artykuł. Na polskim odpowiedniku każdy akapit byłby na innej stronie obłożny reklamami, oczywiście jeżeli w ogóle artykuł składałby się z więcej niż jednego akapitu.
@leglion: i każdy akapit byłby o tym samym i tylko połowa ostatniego zdania by coś wnosiła więcej. Przykład: "Na Florydzie odnaleziono nietypowy statek sprzed stu lat!" kolejny REKLAMA: praca dla madek z bombelkami 10tys zł dziennie za prace 3h w domu! "Na Florydzie nieopodal miejsca jakiegoś tam zauważono statek, POP UP: "KUP TO I TAMTO" gdy na niego weszli okazało się, że to zaginiony statek ostatni raz widziany sto lat temu
@hijack5671: gdzie konkretnie? Czy chodzi o "He described the realisation that the Bear Wreck was probably the Cotopaxi as like a "jolt of electricity.""? Ja to rozumiem tak, że gość opisuje chwilę w której zdał sobie sprawę, że to może być ten statek. Ogólnie artykuł uznaje statek za odnaleziony. Tak też traktuje go Wikipedia: https://en.wikipedia.org/wiki/SS_Cotopaxi
@coach_przegrywu: Niestety, tutaj jakieś inne prawo działa. już nigdy nie znajdziesz tych pojedynczych skarpetek. wiem co mówię. jedyne rozwiązanie, kupić ze 20 par identycznych i potem dokupować. Nie ma na to szczepionki.
Komentarze (44)
najlepsze
"Na Florydzie odnaleziono nietypowy statek sprzed stu lat!"
kolejny
REKLAMA: praca dla madek z bombelkami 10tys zł dziennie za prace 3h w domu!
"Na Florydzie nieopodal miejsca jakiegoś tam zauważono statek, POP UP: "KUP TO I TAMTO" gdy na niego weszli okazało się, że to zaginiony statek ostatni raz widziany sto lat temu
hehe