Donald Tusk: "Polskość to nienormalność" (właśc. "Polak rozłamany"), 1987

Po 4 latach "prawdziwie polskich rządów" dojrzał już czas, żeby przeczytać ten słynny tekst ze zrozumieniem ( ͡° ͜ʖ ͡°).

[H.....n]

@eoneon

Tusk jednoznacznie opowiada się po stronie pozytywistów.

Po stronie ojkofobów, dla których własny naród kojarzy się jedynie z wadami, a u innych trawa oczywiście zieleńsza. Ten człowiek ewidentnie ma jakiś uraz do narodu polskiego i nie powinien pełnić żadnej funkcji publicznej w kraju.

[PDCCH]

ojkofobów

@HarvestRain: OK, słowo klucz, identyfikator własny ludzi z #urojeniaprawakoidalne, można minusować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[eoneon]

Po stronie ojkofobów, dla których własny naród kojarzy się jedynie z wadami, a u innych trawa oczywiście zieleńsza. Ten człowiek ewidentnie ma jakiś uraz do narodu polskiego i nie powinien pełnić żadnej funkcji publicznej w kraju.

@HarvestRain: Meh. Już prędzej Tusk pisząc taki tekst wykazuje sporą wiarę w zdolności interpretacyjne - niewątpliwie polskiego - czytelnika, ma o nim zatem ostatecznie nienajgorsze zdanie.

Szczerze? Dużo bardziej niż młody Tusk Polakami pogardza obecna prawa strona sporu, która uważa, że tanie pochlebstwo, propaganda Kurskiego, Zenek Martyniuk i pęto kiełbasy wystarczą, żeby kupić nasz naród na dobre. Mam nadzieję, że długofalowo się