Sąd: Ojciec musi płacić kieszonkowe, nawet jeśli córka ma 33 lata
Na dwa miesiące więzienia skazał sąd w Turynie ojca 33-letniej kobiety za to, że przestał jej dawać kieszonkowe w wysokości 260 euro. Według włoskiego sądu wiek dziecka nie ma znaczenia. Mężczyzna musi wspomagać córkę, póki nie osiągnie ona stabilności zawodowej.
xandra z- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najlepsze
@sztywnygosc: Może matka jeszcze nie osiągnęła stabilności zawodowej i też jest na kieszonkowym? ;)
Tak, 30latkowie często mieszkają z rodzicami, bo:
- wynika to z tradycji (rodzina we Włoszech to świętość);
- ceny wynajmu/ kupna nieruchomości są wysokie i ich po prostu nie stać;
- wysokie bezrobocie- nie masz pracy, to mieszkasz u rodziców na garnuszku;
- wygodnictwo i lenistwo.
Nie, oni mają pełną słuszność.
Nie wiem skąd się wzięło myślenie, że rola rodzica w wychowaniu zakończyła się, gdy potomek osiągnął dorosłość. To błąd. Jeżeli rodzic nie wspomógł rozwoju dziecka, tak że to nie zrealizowało zadań określonych dla swojego wieku, jeżeli swoimi decyzjami sprawił, że człowiek jest nieprzystosowany do życia, to jest to w zdecydowanie większej części jego wina, w mniejszej instytucji takich jak szkoła, która
Dwie zdrowe kobiety, które pewnie mają czas na wszystko i nie chce się im pracować.. to już nawet nie jest śmieszne.
Jeżeli wychował ją tak że nie jest przystosowana do życia to jego wina, nie każdy nadaje się na rodzica, ale jak ktoś się zdecyduje to trzeba ponosić konsekwencje ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora