Słońce jest czyste jak łza. Czegoś takiego nie widziano od 200 lat.
Jeszcze nigdy w całej historii obserwacji astronomicznych na powierzchni Słońca ciemne plamy, świadczące o jego aktywności, nie pojawiały się tak rzadko. Czysta jak łza powierzchnia gwiazdy może oznaczać nadchodzące zmiany klimatyczne.
mamarysh z- #
- #
- #
- #
- 444
- Odpowiedz
Komentarze (444)
najlepsze
w innym wypadku enjoy twoje +9 stopni globalnie do końca tego stulecia i masowe wymieranie 95% wszystkich gatunków
@kuss115: Instalacje elektrofiltrów i ograniczenie emisji np. SO2
Protokół
@Minikus: Tak nazywa się rekonstrukcja przeszłej temperatury opublikowana w konkretnej pracy. Ja podawałem dane o stężeniu CO2, które nie mają z nią nic wspólnego.
Uwzględniono, masz w legendzie "Law
https://slate.com/technology/2016/01/climate-scientists-show-that-satellites-are-not-the-best-way-to-measure-global-warming.html
Dogmat musi być silny, jedynie słuszna narracja wspierana tak samo uparcie przez cynicznych kłamców i użytecznych idiotów.
Nie i nie. Aktywność maleje, a temperatury rosną, jak można z tego wnioskować cokolwiek innego niż brak lub znikomy wpływ słońca na globalne ocieplenie?
1. Być może mamy globalne ocieplenie, być może nie mamy.
2.Jeśli mamy to być może jest antropogeniczne (spowodowane przez ludzkie działania być może nie.
I teraz moja nie tyle teoryjka ani nawet hipoteza
Dobrze gadasz!
1 i 2 niech sobie badają jajogłowi. My Janusze tego świata po prostu uznajmy że bioróżnorodność przyrody oraz czysta woda, powietrze i ziemia są ważne dla nas. Grill z piwerkiem czy tam blant w lesie czy podglądanie ptaków dla tych, tfu ornitofili czy lans w mini i szpilkach na Krupówkach czy nawet darcie ryja o konieczności ochrony rysi przez przygłupią panią celebrytkę, czy tam mniej chorób płuc,