Rzucił wszystko i pojechał w świat.
"Jeden człowiek - 5 kontynentów - 50 państw - 500 dni. Bez doświadczenia, bez wieloletnich przygotowań, bez znacznych środków finansowych, przemieszczając się autostopem i pieszo, nocując w namiocie i u ludzi dobrej woli, podążam do celu posiadając jedynie wiarę w to, że osiągnę to co zaplanowałem"
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 48
Komentarze (48)
najlepsze
Znalazłem bratnią duszę na wykopie! szkoda, że czarną o.0
Może też tak kiedyś zrobię jak już nic ze mnie nie będzie i wszystkie moje plany legną w gruzach
Brakuje mi tylko jednego... Kompana podróży... Samemu może i też ma to swój urok ale z kimś dzielić neisamowite przeżycia i przygody i niedogodności jest czymś niesamowitym..
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora