Paryż oferuje 10 000 euro pracownikom, którzy chcą pracować w strefie no-go
Wysoka przestępczość, bieda i narkomania sprawiła, że dzielnica Sekwana-Saint-Denis stała się strefą no-go, do której nie chce wjeżdżać nawet policja, nie mówiąc już o nauczycielach i urzędnikach którzy mieliby tam pracować.
wayrethos z- #
- #
- #
- #
- #
- 265
- Odpowiedz
Komentarze (265)
najlepsze
Wpadło tam bydło, zaprowadziło swój porządek i tak o francuzi się wycofali? Nic tylko czekaż aż ostatniego francuza zepchną do oceanu.