wypadek i tyle, słuchajcie, kto w życiu nigdy przez przypadek nie odstawił jakiegoś dziadostwa na drodze niech pierwszy rzuci kamień :) mi też się zdarzyło kilka razy wpaść w poślizg, tylko że bardzo mały w porównaniu z tym? tu ewidentnie przez zaniedbanie sie zdarzyło, gorzej jak ktoś pędzi 150 przez miasto i kogoś zmiecie z przejścia dla pieszych
Michale i mu podobni - mam nadzieję, że szybko zakończycie karierę bycia kierowcą, skoro przez przypadek możecie kogoś zabić. Ludzie z takimi przypadkami nie powinni wsiadać do auta, bo to jak dawanie dziecku bawić się bronią. Nie wiadomo czy zabije kogoś czy siebie... przez przypadek.
@wykop14: ja w życiu wybiłem kilka szyb i powiem szczerze, ze jest bardzo ciężko, wybić szybę małym młotkiem od zewnątrz, a co mówić od wewnątrz po wypadku z ograniczonymi ruchami.
@szyp: wiem znam tą "sztuczkę" ale teraz wyobraź sobie siedzisz w zmiażdżonym aucie pasy zablokowane, coś się kopci, pasażer z boku jęczy, możliwe, ze leżysz na boku, jak się odepniesz to spadniesz na pasażera, a ty chojracko "wyjmujesz
@wykop14: Zgodzę się że w większości przypadków tak jest, jednak nie można stwierdzić, że jeśli ktoś w chwili słabości rzuci "#!$%@?ą w eter" to jest mniej inteligentny. Statystycznie ja i mój pies mamy 3 nogi ( ͡°͜ʖ͡°)
W mojej okolicy na wszystkich ostrzejszych zakrętach są zamontowane oznakowanie z takich strzałek ostrzegawczych i powiem wam że tak się do tych oznakowań człowiek przyzwyczaił, że kiedyś omal mi zakrętu nie brakło jak akurat nie było tych strzałek na zakręcie.
No widać chyba pierwszy raz po mokrym jechał... tak to wyglądało.
Aby uniknąć, polecam jak trochę popada (deszcz albo śnieg) poćwiczyć trochę skręcanie przy różnych prędkościach na jakiejś nieuczęszczanej bezpiecznej drodze czy jeszcze lepiej placu. Dzięki temu, że sobie sam często tak ćwiczę, to wiem, że jak trochę popada, to trzeba wolniej. I to nie obczajone w teorii, ale weszło przez grabki.
Komentarze (106)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@szyp: wiem znam tą "sztuczkę" ale teraz wyobraź sobie siedzisz w zmiażdżonym aucie pasy zablokowane, coś się kopci, pasażer z boku jęczy, możliwe, ze leżysz na boku, jak się odepniesz to spadniesz na pasażera, a ty chojracko "wyjmujesz
Statystycznie ja i mój pies mamy 3 nogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@przemo25osw: nie o tym pisałem.
źródło: comment_m8B8bUnJytZpaE0di93bEOO9tqqwc9CQ.jpg
PobierzAby uniknąć, polecam jak trochę popada (deszcz albo śnieg) poćwiczyć trochę skręcanie przy różnych prędkościach na jakiejś nieuczęszczanej bezpiecznej drodze czy jeszcze lepiej placu. Dzięki temu, że sobie sam często tak ćwiczę, to wiem, że jak trochę popada, to trzeba wolniej. I to nie obczajone w teorii, ale weszło przez grabki.