@kowalzmetina: dlaczego? jestem w stanie sobie wyobrazić że jakaś organizacja chciała by finansować np. naukę pielęgniarstwa lub nauczyciela przedszkolnego dla mężczyzn.
problem tutaj jest taki nasze społeczeństwo jest w dużej mierze tradycyjne. rzadko się wspiera dziewczęta w mniejszych ośrodkach, gdy te (dziewczyny) nie interesują się "typowo kobiecymi" sprawami. nikt im nie pomaga w rozwijaniu pasji do deportowania rzeczy programowania, projektowania itp.
a potem taka zdolna nawet dziewczyna idzie na naukę na stancje do dużego miasta. i tam nagle dostaje się pod opiekę jakiejś grupy kobiet "zaangażowanych". i pewne że jest super kandydatką na
pierwszy raz się spotkałem z takim określeniem, co to znaczy?
Poza tym, wcale mi się nie wydaje żeby dziewczyny były aktywnie zniechęcane a chłopcy zachęcani do zajmowania się programowaniem. Chodzą do tej samej szkoły i mają tam takie same lekcje, rodzice mają w większości przypadków raczej niewielki
@secret_passenger: uwaga że posługujesz się dziwnym językiem, nie ma być z założenia merytorycznym głosem w temacie znaleziska. To taki poboczny komentarz. I dotyczy z resztą też Twojego polskiego. "wróć się do mojego poprzedniego wpisu", "idzie na naukę na stancje do dużego miasta" - specyficzne, kojarzy mi się ze starszymi ludźmi z Kresów.
geek girl carrots
No widzę, google mówi że to jakieś stowarzyszenie wspierające kobiety w IT. W życiu nie słyszałem,
Mezczyzni dokonali juz takiego postepu i automatyzacji, ze zwyczajnie nie ma znaczenia kto bedzie 'dekorowal IT'. Niebawem za pomoca AI bedzie mozna dalej ciac koszty i outsorcowac do Sierra Leone.
Komentarze (112)
najlepsze
nasze społeczeństwo jest w dużej mierze tradycyjne. rzadko się wspiera dziewczęta w mniejszych ośrodkach, gdy te (dziewczyny) nie interesują się "typowo kobiecymi" sprawami. nikt im nie pomaga w rozwijaniu pasji do deportowania rzeczy programowania, projektowania itp.
a potem taka zdolna nawet dziewczyna idzie na naukę na stancje do dużego miasta. i tam nagle dostaje się pod opiekę jakiejś grupy kobiet "zaangażowanych". i pewne że jest super kandydatką na
??
po polsku - społeczność
pierwszy raz się spotkałem z takim określeniem, co to znaczy?
Poza tym, wcale mi się nie wydaje żeby dziewczyny były aktywnie zniechęcane a chłopcy zachęcani do zajmowania się programowaniem. Chodzą do tej samej szkoły i mają tam takie same lekcje, rodzice mają w większości przypadków raczej niewielki
uwaga że posługujesz się dziwnym językiem, nie ma być z założenia merytorycznym głosem w temacie znaleziska. To taki poboczny komentarz. I dotyczy z resztą też Twojego polskiego. "wróć się do mojego poprzedniego wpisu", "idzie na naukę na stancje do dużego miasta" - specyficzne, kojarzy mi się ze starszymi ludźmi z Kresów.
No widzę, google mówi że to jakieś stowarzyszenie wspierające kobiety w IT. W życiu nie słyszałem,
Niebawem za pomoca AI bedzie mozna dalej ciac koszty i outsorcowac do Sierra Leone.