Miał zabić ciężarną partnerkę. Od niego zaczęły się protesty w Hongkongu
Chan Tong-kai pochodzący z Hongkongu został oskarżony o zabicie ciężarnej dziewczyny na Tajwanie. Przez brak umowy ekstradycyjnej nie mógł być sądzony poza Hongkongiem. Reagując na sytuację, władze rozpoczęły próby wprowadzenia nowego prawa, co dało początek protestom.
Zashi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Adwokaci w Hongkongu rowniez protestowali, ale to ze wzgledu na to, ze Pekin nawet nie chcial ponownie podchodzic do tematu i przepchac to co obecnie bylo zakladane przez nich. Wlasnie od tego zaczely sie protesty.
A ten koles co zabil swoja zone to teraz mowi wprost, ze nie wiedzial do czego doprowadzi i gdyby byl tego swiadom to oddalby sie w rece policji. Cytujac z