Funkcjonowanie ONZ zagrożone. Powodem brak pieniędzy.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres poinformował, że Narody Zjednoczone stoją w obliczu najpoważniejszego w tej dekadzie kryzysu finansowego. Może to zakłócić pracę organizacji i zagrozić zapowiadanemu procesowi reform.

[K.....L]

Biurokratyczny, niewydolny moloch reformuje się, z 40000 pracowników(a gdzie jeszcze outsourcing i wszystkie złogi wokoło?) uwaga, będzie oszczędzał: "Uwzględnia to okrojenie personelu o prawie 100 stanowisk."
Niech giną.

[Skyy]

@KazPL: 90 procent tych ludzi nic pożytecznego nie robi. Przekładają papiery i produkują jakieś biurokratyczne pierdy absolutnie bez znaczenia dla polityki międzynarodowej

[Lemingus_Vulgaris]

@Skyy:

[Znany_polityk]

i bardzo k---a dobrze

[Skyy]

@Znany_polityk: 2,9 mld dolarów amerykańskich psu pod ogon

[d.....p]

jaka praca, taka płaca
do pracy nieroby i defraudanci

[john_twardy]

Niech zmienią pracę i wezmą kredyt...

[K.....k]

Brakowałoby funduszy na pokrycie kosztów debaty Zgromadzenia Ogólnego i spotkań na wysokim szczeblu.

Jak byśmy żyli bez obejrzenia cyrku z upośledzoną fanatyczką ze Szwecji lub podobnych bzdur typu religijne spotkanie w Katowicach.
Niech gnidy sprzedają na straganach koszulki i breloczki z logo ONZ.

BTW. Założę się że to 100 zredukowanych osób to pracownicy terenowi, faktycznie jakoś tam pomagający w głuszy.

[s.....3]

I dobrze... zbiór urzędasów, którzy nic praktycznie nie robią, tylko gadają i wymyślają bzdury.
Niech zdycha to g---o... to samo powinno spotkać nasz NIK.

[BS28]

I tak na nic nie mają wpływu, co najwyżej są zaniepokojeni albo bardzo zaniepokojeni. Izrael wojuje lokalnie. Największy peacemaker co raz to prowadzi nową wojnę, wojenkę. Rosji i PRC boją sie nawet zwrócić uwagę.

[nixodus]

Widocznie leśne dziadki za dużo zarabiają. Są dwa dobre rozwiązania: Lewicowe: obciąć pensje o połowę. Prawicowe: zwolnić 50% pracowników i tak nikt nie zauważy różnicy w wydajności.

[uzytkownik4]

Tak działa wolny rynek, nawet mi ich nie żal.

[gre]

Największym dłużnikiem są Stany Zjednoczone. Wiszą ONZ-owi prawie 400 mln składek na budżet ONZ i prawie 800 mln składek na misje pokojowe. Formalnie USA są największym udziałowcem, ale od lat starają się zmniejszyć swój wkład finansowy.
https://www.reuters.com/article/us-un-peacekeepers-usa/u-n-members-owe-2-billion-in-debt-to-peacekeeping-u-s-owes-a-third-idUSKCN1PB2OD
Jak tak dalej pójdzie to Chiny wybudują siedzibę u siebie i chętnie przejmą ten biznes.