Onet: Kolejny przełom ws. Arkadiusza Kraski. Świadek incognito: kłamałem
Anonimowy świadek, którego zeznania posłały w 2001 roku Arkadiusza Kraskę na dożywocie przyznał właśnie, że kłamał. Do fałszywych zeznań mieli go nakłonić policjanci - ustalił Onet.
login112 z- #
- #
- #
- 70
- Odpowiedz
Komentarze (70)
najlepsze
Dowodów na niewinność no ja jebe
@Bogactwo_czesc_glowna: NIe znam tej sprawy wiec oszczedz mi osobistych wycieczek. Pisze ze sedzia jakikolwiek nie byl by dobry nie jest jasnowidzem i opiera sie na zeznaniach / dowodach. Jesli ktos wyprodukuje falszywe ale dostatecznie mocne sedzia wydaje wyrok na ich podstawie.
I tyle wystarczy. Bo obecnie ten przepis jest zarezerwowany chyba tylko dla "swoich"
"Kto wie czy i faktycznie nie zabił"
Nikt nie wie, więc nikt nie ma prawa go skazać na podstawie domysłów.
Jeśli nieudolna prokuratura nie mogła znaleźć dowodów to się gościa puszcza wolno, a nie fałszuje dowody i skazuje.
@januszjanusz666: Idealne rozwiązanie to skazanie kogokolwiek na podstawie dowodów zdobytych legalnie, a nie sfałszowanych.
Jeśli tak było. To jaką karę poniosa policjanci?
A że pewnie są już na emeryturze a to mała szkodliwość czynu (w ich mniemaniu) , to nie zrobią im nic.
Cieszę się że rodzice mnie zabrali z tej Polski. Tęsknię bardzo, ale to co się dzieje w Polsce nie nakłania do powrotu, wręcz przeciwnie. Wystarczy odpalić wykop czy inny portal, to afera goni aferę. W polityce wałki na miliony i nikt nie ma
@CzopWsza: Pouczenie by nie dali się więcej złapać xD