Women are struggling to find men who make as much money as they do

TLDR: mężczyźni są leniwi i zarabiają za mało pieniędzy, przez co kobiety mają problem ze znalezieniem miłości swojego życia

[CukrowyWykop]

and women want partners whom they can call their equals.

Zaraz przecież każda szanująca się gazeta trąbi o nierównościach w dochodach i że faceci zarabiają więcej. To jak to w końcu jest?

[pieczywomaca]

@CukrowyWykop: jest tak, że każdy chce zarabiać więcej więc kobiety wykorzystując postulaty równouprawnienia wciskają się na stanowiska gdzie tych pieniędzy rzeczywiście jest najwięcej. Jednocześnie każda z nich chce faceta który będzie ją utrzymywał a nie na odwrót.
Niestety tych dwóch rzeczy nie da się pogodzić tak żeby starczyło dla wszystkich przez co obecnie zwiększa się odsetek samotnych pań, rosną natomiast zyski hodowców kotów i producenta wina Carlo Rossi ( ͡°

[ostatni_lantianin]

@CukrowyWykop: @pieczywomaca:
bo moim zdaniem one wcale nie chcą "równego" faceta tylko takiego co zarabia więcej - i to nie 10-20% ale kilka razy więcej, a tak się kuźwa nie da - no chyba żeby ustawowo zacząć dyskryminować kobiety

[k_suchy]

Fajne samozaoranie: nie dość że kobiety przyznały że chodzi im tylko o kogoś kto zarabia więcej to jeszcze same doprowadziły do parytetów zatrudnienia skutkujących mniejszym zatrudnieniem mężczyzn.

[Czesterek]

to mezczyzni ustapili... kiedys rzadzili swiatem, podbijali nowe lądy...

@mrsomeone: kto podbijał ten podbijał, tylko mały procent mężczyzn miał dobrze, reszta musiała służyć tym pary procentom

[l.....e]

@Czesterek: Klasyczna reotoryka kobiet, wyraz o nich opinie to zaczna sie dopytywac czy to znaczy, ze sa gorsze. Ja nie wiem, wy macie zakompleksienie we krwi czy o co chodzi?

[sztywnygosc]

No jasne, liczy się tylko wnętrze (portfela)

[gm001131]

Po pierwsze kobiety nie mogą pojąć, że faceci kierują się innymi kryteriami niż one podczas szukania partnerki. Mało który facet patrzy na to czy kobieta dużo zarabia. Raczej patrzy na to czy fajna z niej dupcia co będzie miała dla niego czas.

Po drugie muszą konkurować o "najlepszych facetów" z dużo młodszymi dupencjami. Często takimi co nie mają zamiaru się zarzynać by zrobić karierę i wolą trafić dobrze sytuowanego faceta.
Do tego

[pieczywomaca]

@gm001131: Mądrego to i przyjemnie posłuchać

[bregath]

Mężczyźni nie są leniwi tylko zrobili się leniwi. Bo po cą mają #!$%@?ć, żyły wypruwać, jeździć na konferencje, warsztaty i szkolenia, po co mają się ciągle uczyć i doskonalić, skoro laska dostanie tę samą robotę za te same lub niemal te same pieniądze tylko dlatego, że ma #!$%@?ę między nogami? Wcale sie nie dziwię, że im się nie chce, skoro są tak traktowani.

[pieczywomaca]

@bregath: nawet jeśli faceci będą się starać i żyły wypruwać to wrócimy do punkty wyjścia tj. że mężczyźni będą z powrotem zarabiać więcej od kobiet.
Niech już zostaną te podobne zarobki ale panie muszą przystosować się do nowych czasów i szukać partnerów będących niżej na drabinie społecznej. To albo starość w samotności obok zgrai kotów i butelek półsłodkiego wina.

[Cyjanek_i_Szczescie]

ale panie muszą przystosować się do nowych czasów i szukać partnerów będących niżej na drabinie społecznej.

@pieczywomaca: Niewykonalne. Nawet jak z łachy zwiążą się z takim facetem, to mu będą całe życie biadolić i wytykać jak to on sobie kiepsko w życiu radzi. Najlepiej rynek bez ograniczeń - jak jakaś babka chce dużo zarabiać i jest gotowa zarywać noce, nieustannie się uczyć i dzień w dzień konkurować w pracy z innymi

[Mirrodin]

Bo takim kobietom się wydaje, że przez to że dobrze zarabiają, to są atrakcyjną partnerką na rynku matrymonialnym. Podczas gdy dla mężczyzn, w przeciwieństwie do kobiet, dobre zarobki partnera nie są jakimś kluczowym atutem. Jeśli mężczyzna dobrze zarabia, to często woli kobietę, która będzie chciała zając się rodziną. Już nie mówiąc o tym, czy dobrze zarabiający mężczyzna będzie wolał lepiej zarabiającą czy młodszą i ładniejsza partnerkę.

[Czesterek]

@Mirrodin: naet nie wiesz ilu biedaków ślini się do kobiet które mają jakąś nieruchomość i potrafią zarobić bo im samym nie w smak siedzieć w kawalerce i jeść chleb z pasztetową.

[Mirrodin]

@Czesterek: Właśnie wg tego artykułu takie kobiety nie chcą mężczyzn, którzy zarabiają mniej od nich. Natomiast dla dobrze zarabiającego mężczyzny nie jest problemem, że partnerka zarabia mniej, bo czego innego oczekują od partnerki.

[pieczywomaca]

Wbrew pozorom jest to dość poważny problem, w dzisiejszych czasach kobiety otrzymują niebywałe ułatwienia na swojej ścieżce kariery zawodowej (darmowe kursy na prawo jazdy C,stypendia od firmy Intel) z drugiej strony wciąż pokutuje naleciałość patriarchatu, że mężczyzna ich życia musi być wyżej postawiony na drabinie społecznej. Panie zarabiają więcej, panowie mniej, panie wciąż szukają pana zarabiającego więcej od nich samych.
Efekty tego widzimy coraz częściej w tych i

[Cyjanek_i_Szczescie]

New York Post, czyli hamerykańska gazeta.. Czyli "ooo... mężczyzn bogatych brakuje, o nieee - jakie my pokrzywdzone" - a to, że rozsądny facet, jeszcze do tego z kasą nie będzie sobie brał za żonę spasionego, pyskatego wieprza, jakim ogromny odsetek Amerykanek jest - to już żadna pani redaktor nie raczy wspomnieć?
Akcje amerykańskich firm produkujących żarcie dla kotów to będzie żyła złota.

[AnnaJ]

@Cyjanek_i_Szczescie: to jest chyba oczywiste

[AnnaJ]

Znajoma z pracy mojego meza wlasnie jest w trakcie rozwodu bo jej maz nie ma w zyciu ambicji i malo zarabia. On jest ochroniarzem i zarabia $1.200 miesiecznie a ona ponad $10.000 miesiecznie.

[Qaktuz]

@AnnaJ: Niekiedy podwójne standardy są zabawne. Większość nie widzi nic złego w tym, że kobieta rozstaje się z mężczyzną tylko z powodu niskich zarobków. Jednak gdyby zaszła odwrotna sytuacja, to wielu by się oburzyło.

[m.....g]

Ja też nie mogę znaleźć kobiety, która zarabia więcej niż ja i mam problem ze znalezieniem miłości swojego życia.