Pracuje na zakładach chemicznych i kiedyś był przypadek, że na warsztacie nie mogli odkręcić śrub z jakiegoś baniaka, więc postanowili je podgrzać, jak walnęło to śruba trafiła gościa na drugim końcu hali (po prostu sobie przechodził) śmierć na miejscu.
Podejrzewam że to nie część silnika a koło zamachowe. W tjuningu koło zamachowe czasami sobie "odelżają". Silnik wchodzi szybciej na obroty, ale powstaje pytanie o jego trwałość. W niektórych przypadkach jak chcą zdjąć masę, to nie ma łatwo bo na wieńcu koła jest zębatka od rozrusznika, czujnik położenia itp. Więc zbierają ze środka. I powstaje koło z cienkimi ściankami a dużą masą na brzegach. Wysokie obroty, siła odśrodkowa i urywa się ładny
@comrade: a kto to wie? ( ͡°͜ʖ͡°) Może myślisz o tym tylko gdy coś/ktoś cię atakuje, patrząc w dół z wysoka itp., a tak to nie wiemy kiedy umrzemy, mogłem nawet podczas pisania tego komentarza. Żyję przynajmniej do tej ostatniej kropki.
Właśnie o to mi chodziło - czasem szlag trafia człowieka zupełnie losowo i nieprzewidywalnie. Cała rzeczywistość to jedna wielka chmura statystyczna, ktoś wygrywa miliony na loterii ktoś inny dostaje kawałkiem metalu w łeb.
@hipokampO_o: Produkcji folii, gdzie rozpuszczony granulat LDPE pod ciśnieniem 500 barów zostaje przetłoczony przez ślimaki do głowicy, takie ciśnienie gdyż rozpuszczony surowiec ma dużą gęstość, a śruba wystrzeliła bo maszyna nie była idealnie wypoziomowana dlatego cały nacisk szedł na śruby od ekstruderów.
@Morelo: kiedyś to była norma, jak nie stosowano klastek bezpieczeństwa d opompowania kół z samochodów ciężarowych. Felgi były składane z 3 elementów i jak pierścień zabezpieczający źle siedział, potrafił wystrzelić i działał jak gilotyna.
Komentarze (235)
najlepsze
@positive_mental_attitude: Ale jednak pomaga. Podgrzewanie poprzez rozszerzalność powoduje że puszcza miejsce zapieczenia 2 elementów.
https://bangshift.com/general-news/car-features/mopar-car-features/kaboom-this-cudas-transmission-explosion/
Właśnie o to mi chodziło - czasem szlag trafia człowieka zupełnie losowo i nieprzewidywalnie. Cała rzeczywistość to jedna wielka chmura statystyczna, ktoś wygrywa miliony na loterii ktoś inny dostaje kawałkiem metalu w łeb.
Produkcji folii, gdzie rozpuszczony granulat LDPE pod ciśnieniem 500 barów zostaje przetłoczony przez ślimaki do głowicy, takie ciśnienie gdyż rozpuszczony surowiec ma dużą gęstość, a śruba wystrzeliła bo maszyna nie była idealnie wypoziomowana dlatego cały nacisk szedł na śruby od ekstruderów.
Po tym wydarzeniu wszyscy mechanicy pompowali koła w klatce.
nie ma mechanika.
A to wina jest
silnika