Wiekszosc z was nawet nie rozumie o co biega w rownouprawnieniu, powtarzacie hasla zywcem wziete z "Faktu", typu: teraz to kobiety nie da sie wywalic, bo to dyskryminacja ze wzgledu na plec. Co za bzdura!
Ja chyba nie pasuje do profilu standardowego wykopowicza.... nie jestem informatykiem, nie kocham JKM i nie pluje na feministki.... pora sie wyniesc z wykopu z zajac czyms sensowniejszym.
Oglądałem dzisiaj powtórkę "Szymona". Jako Ącki poszedł na manifę szukać żony. To co pokazały feministki było po prostu żałosne. Zero dystansu do siebie, zero poczucia humoru, Szymon został praktycznie zakrzyczany.
A swoją drogą, chciałbym, żeby w tym wątku wypowiedziały się "wykopowe" Panie. Ciekaw jestem ich zdania, bo póki co tylko my sobie pokrzykujemy.
Mężczyźni również są dyskryminowani. Nie ma co do tego cienia wątpliwości. Nie oznacza to jednak, że kobiety nie mogą walczyć o własne prawa. Równouprawnienie polega właśnie na równym statusie kobiet i mężczyzn, na zniesieni śmiesznych stereotypów czy oczekiwań, o których pisze ramson. Wiele feministek się ze mną zgadza, nie kierujcie się stereotypem feministki wałczącej tylko o kolejne przywileje dla kobiet (oczywiście takie też są i z tym należy walczyć) często lansowanym przed
i tu właśnie powstał problem, spojrzałeś na sprawę obiektywnie i od razu kilka minusów =)
kilka postów wyżej next i ransom również próbują uświadomić że są w życiu elementy w których mężczyźni są dyskryminowani i jakoś nikt nie płacze,
i racja, szkoda że pokazywane w TV są tylko te "zajadłe" feministki, z którymi nawet jak przedstawiasz dowody nie da się porozmawiać ponieważ ich racja jest "mojsza niż twojsza" ;)
No ale równouprawnienie właściwie jest. Kobiety mogą pracować i brać udział w życiu politycznym. Właściwie o to głownie chodzi. Jedyny problem mogą stanowić uwarunkowania kulturowe do walki z którymi wcale nie potrzeba polityki, a uwarunkowania te niekoniecznie działają na niekorzyść kobiet. Wychodzi na to, że właściwie nie wiadomo o co chodzi feministkom.
"zniesieni śmiesznych stereotypów" - no ale jakie zniesienie? Prawne? Nie ośmieszaj się...
Komentarze (55)
najlepsze
Ja chyba nie pasuje do profilu standardowego wykopowicza.... nie jestem informatykiem, nie kocham JKM i nie pluje na feministki.... pora sie wyniesc z wykopu z zajac czyms sensowniejszym.
A swoją drogą, chciałbym, żeby w tym wątku wypowiedziały się "wykopowe" Panie. Ciekaw jestem ich zdania, bo póki co tylko my sobie pokrzykujemy.
kilka postów wyżej next i ransom również próbują uświadomić że są w życiu elementy w których mężczyźni są dyskryminowani i jakoś nikt nie płacze,
i racja, szkoda że pokazywane w TV są tylko te "zajadłe" feministki, z którymi nawet jak przedstawiasz dowody nie da się porozmawiać ponieważ ich racja jest "mojsza niż twojsza" ;)
uważam że prawdziwe
"zniesieni śmiesznych stereotypów" - no ale jakie zniesienie? Prawne? Nie ośmieszaj się...
Żeby nie było - ja minusów nie dawałem.