"Przez WOT poczuliśmy się jak śmiecie" - dołujący wywiad z zawodowym żołnierzem
Nagle pojawia się formacja, która jest całkowicie politycznym tworem. Ma priorytet we wszystkim. My jeździmy STAR-ami 266 pamiętającymi lata 70. Jeśli na stanie jest 50, to jeździ 25, pozostałe służą jako części zamienne, żeby reanimować trupy. WOT na start dostał nowe Jelcze. I tak ze wszystkim
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- 229
- Odpowiedz
Komentarze (229)
najlepsze
@CherryJerry:
Moje do tej pory jedyne spotkanie z Obroną Terytorialną:
Impreza masowa, wystawa sprzętu wojskowego, na której są m.in. Podhalańczycy i OT.
Gadam z Podhalańczykami, bawię się wszystkimi chyba możliwymi wersjami Beryli, nauczyłem się obsługiwać GPBO-40 (XD serio - na ile to tylko możliwe na sucho). Wszystko spoko. W pewnym momencie mi mówi: Jak chcesz obejrzeć Grota, to idź na stoisko WOT, bo
@NukeOps: Pewnie do zawodowych. Prościej jest kupić sprzęt dla WOT i zrotować do zawodowych, niż kupić sprzęt dla zawodowych. Taka patologia systemu.