Prokurator chciał oddać podejrzanemu złoto warte 26 mln zł
Skandal wybuchł w środę po południu. Prowadzący podatkowe śledztwo prokurator wydał decyzję o zwolnieniu złota z zabezpieczenia. Nie skonsultował jej z przełożonymi. Podejrzanemu i jego obrońcy swoją decyzję dostarczyć miał osobiście, omijając sekretariat. Uzasadnienie decyzji? Kuriozalne.
marek-kurek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
Komentarze (91)
najlepsze
Przecież taka luka to wina państwa.
To tak jakbyś kupował europalety, rozbijał na deski i sprzedał do firmy, która później wystąpi o zwrot VAT, jak każda normalna firma.
Zrobili sztuczną lukę, z której pewnie nadal korzystają duzi, a szaraczek
BTW Podobnie jak z tymi paletami to przypomniał mi się pewien myk z beczkami w Ultimie online :D Oj działo się
@prohackuser: luka nie była przeznaczona dla tej grupy
... to ponad 130 kilo złota...
@Arcyksienciuniu: ... no zgadza się... 27 kilo to 'prowizja' dla prokuratora ( ͡° ͜ʖ ͡°) ...
@mirek_kurna: No ale właśnie idea VAT jest taka że płaci się podatek od wartości dodanej.
W największym uproszczeniu jak kupujesz półprodukty/surowce, płacisz za nie ileś podatku VAT (w tym wypadku zero).
Sprzedajesz swój produkt (droższy) który z nich zbudowałeś, odprowadzasz VAT pomniejszony o kwotę VAT którą wydałeś na działalność związaną z wytworzeniem własnego produktu.
Firma która "stworzyła"
myślę że specjalnie to zrobił i w porozumieniu z kombinatorami