Ptak zaatakował rowerzystę. Mężczyzna zmarł. Czy kask ochronny ma sens? [video]
Pewien Australijczyk uciekał na rowerze przed agresywnym dzierzbowronem. Stracił równowagę i runął na ziemię. Upadł tak pechowo, że jego życia nie udało się uratować. Choć historia wydaje się nieprawdopodobna, sprawa jest bardzo poważna.
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 23
- Odpowiedz
Komentarze (23)
najlepsze
Zmuszanie ludzi do jeżdżenia w kaskach, czy nawet ich tylko zachęcanie powoduje, że ludzie uznają jeżdżenie na rowerze za coś bardzo niebezpiecznego - z tego też zresztą powodu
Nie wspominając o tym, że kask który ma realnie chronić głowę, kosztuje min. 400-500 zł.
@szopa123: Łap minusa za powielanie bzdur. Każdy kask sprzedawany na terenie UE spełnia te same normy bezpieczeństwa. Wyższa cena, to jedynie niższa waga ( chociaż nie zawsze) i estetyka wykonania kasku, niemająca nic wspólnego z jego bezpieczeństwem. Kask z Lidla za 70zł, będzie w takim samym stopniu chronił głowę, jak profesjonalne kaski xc.
Norma EN1078, określane maksymalne dopuszczalne przeciążenie (250g) jakiemu poddana jest głowa przy upadku na płaską powierzchnie z 1,5m i krawężnik z 1m.
Jakby producent robił kaski z większą ochroną niż ta norma, to wypadało by się tym pochwalić (jak np. Volvo się chwali przy samochodach), a tego nie robią więc przy droższych kaskach płaci się za logo i dizajn podczas gdy ochrona zostaje taka sama.