@ipse: niereformowalny tylko dlatego, że na to pozwalamy. Ale widzę 8 głosów i już rozumiem - my lubimy tą niekompetencję. Można się wyładować, bezkarnie postać bezczynnie przez 20 minut (u mnie spóźnienie z dziś) i ponarzekać na kogoś, kto pracuje jeszcze mniej produktywnie niż my.
@Telcontar: KTOŚ, i do tego kogoś zwykły Kowalski nie dotrze, więc swoją frustrację wyładuje na pierwszej lepszej osobie która reprezentuje PKP, czyli najczęściej osoby z w/w stanowisk.
Od dawna wiadomo że biurokracja w PKP to beton niereformowalny, kurczowo trzymający się stołków.
Te spółki są tylko konglomeratem problemów. I wszystkie działają identycznie. Jaka jest różnica dla podróżnego, czy jedzie pociągiem spółki z prezesem X, czy Y na czele? To rozdrobnienie i biurokratyzacja mają dawać wolną rękę w niewywiązywaniu się z umowy, którą zawieram kupując bilet?
Komentarze (8)
najlepsze
Od dawna wiadomo że biurokracja w PKP to beton niereformowalny, kurczowo trzymający się stołków.
Komentarz usunięty przez moderatora