W Osieku nad Wisłą postrzelono psa z broni palnej | Poza Toruń
To mały kundelek, który nigdy nikogo nie ugryzł, co najwyżej poszczekał. W piątek wieczorem został postrzelony z myśliwskiej broni palnej. Nie z wiatrówki - a broni na ostrą amunicję. Mam zaświadczeni
tylko_torun z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
To nie jest normalne, żeby z jakiejkolwiek broni strzelać do zwierząt. Przecież to nie było żadne polowanie, tylko próba egzekucji. Nie wiem co człowiek musi mieć w głowie, żeby strzelać do pieska w środku wsi!
Po pierwsze, nie taki mały - na obrazku wygląda na typowego 10-kilogramowca. Kota zagryzie, sarnę pogoni i zaszczuje,