Niemcy: pedofilski raj i fabryka dziecięcej pornografii w Lügde
Bezrobotny, od ponad 20 lat mieszkający na kempingu, podejrzewany już wcześniej o pedofilię, dostał pod opiekę dziecko jako "ojciec zastępczy". Pracownicy Jugendamtu mimo cotygodniowych kontroli - w brudnej przyczepie - "nic nie podejrzewali", a jedyna krytyczna notatka została usunięta z akt.
jeden_na_dziesiec z- #
- #
- #
- #
- 112
Komentarze (112)
najlepsze
@Morelo
I lewica i prawica sa slabe, jesli sa zbyt skrajne. I lewacy i prawacy to chorzy psychicznie ludzie.
Tutaj głównymi winnymi była ignorancja i zaniedbanie.
Cywilizacja ludzka bardzo niedawno podjęła temat walki z wykorzystywaniem sexulanym dzieci i to tylko w krajach 1 świata,przez mroki dziejów ten temat był ignorowany a pedofile byli uważani za niegroźnych dziwaków a nie zbrodniarzy.
Oby ludzkość szła dalej w kierunku ochronny bezbronnych.
W Niemczech dalej jak w lesie.