Ja nie rozumiem akcji pod tytułem jaki fajny ksiądz bo zamiast zbierać na tacę to lody robi. Prawo jest równe i założę się, że gdybym to ja zaczął produkować jakieś jedzenie bez norm sanitarnych i odprowadzania od tego podatków, żeby sobie nową elewację w chacie zrobić to wszyscy by mnie tu zjedli. Druga sprawa to co się dzieje z pieniędzmi za mszę intencjonalne, śluby, chrzty, pogrzeby itp. Przecież to kupa kasy jest.
"Przy ich produkcji używa się choćby jajek czy mleka, a to są produkty które mogą powodować zatrucia."
I właśnie aby nie mieć styczności z tymi przepisami prawa, to prawie wszystkie lody gałkowe które możemy kupić na mieście są... z proszku. Naprawdę, standardowe lody gałkowe powstają w wyniku połączenia proszku, wody i cukru. Państwo więc tak dba o standardy żywienia, że ludzie zamiast jeść zdrowe lody jedzą sztuczną chemię ;)
@DwaKolory: może jestem dziwny, ale wolę zjeść takie z proszku, które i tak mi smakują, niż zjeść te "prawdziwsze" z jajek i mleka, a potem dostać salmonelli czy innego gówna, bo właściciel przycebulił i nie przechowywał tego porządnie.
@NickciN: Ale czy ja napisałem gdzieś, że ktoś kto robi "uczciwe" lody ma mieć jakieś ulgi? ;) Ja tylko napisałem, że troska o bezpieczeństwo zdrowotne Polaków skończyła się tym, że dzisiaj prawie wszystkie lody gałkowe są sztuczne i przez to bardzo niezdrowe. Dla mnie jest to kuriozalna sytuacja i zechciałem się podzielić swoją opinią ;)
Co do reklamowania się, to niestety nie jest to takie proste, bo ktoś kto robi
@PanTwardyBicek: mają znacznie prostsze przepisy niż w Polsce i nie traktują każdego przedsiębiorcy jak przestępcy, tak jak ma to miejsce u nas. Jeśli są podstawy, są kontrole. Nie rozumiem dlaczego sugerujesz, że czym przepisy są bardziej skomplikowane tym kraj jest bardziej cywilizowany.
@FlaszGordon: ja nie mówiłem że nie ma tam odpowiednika sanepidu, tylko, że mają bardziej ludzkie przepisy. Ta historia z dziewczynką doskonale to pokazuje, może sprzedawać, ale
Gdzieś chyba na tłiterze W. Cz. Janusz Korwin Mekka pisał coś o sprzedawaniu przez dzieci lemoniady przed domem i że Policja, Urząd Skarbowy i takie tam. Był wiele głosów szydzących z pana Janusza a tu masz znów się okazuje, że „czubek“ miał i ma rację.
Swoją drogą jeśli nie spełniał przepisów, które muszą spełnić pozostali przedsiębiorcy świadcząc tego typu usługi i sprzedaż, to sanepid postąpił słusznie. Wszyscy są równi wobec prawa, a przynajmniej powinni.
@wbutachorangutan: I tu tkwi problem, te przepisy są absolutnie zbyt restrykcyjne. Nie widzę powodu, by zabraniać ludziom sprzedawać własne wyroby, każdy je je na własną odpowiedzialność. W Azji to funkcjonuje na każdej ulicy i każdym rogu, ludzie kupują, jedzą i się bogacą.
@cyrkiel: By się zatruł, a skąd pewność, że by? Każdy powinien móc kupować żarcie uliczne na własną odpowiedzialność. Sanepid niszczy drobny biznes, ale nie potrafi uwalić dużego, nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności po aferze z solą drogową mimo, że ludzie ją jedli na potęgę.
Komentarze (364)
najlepsze
Bardzo dobrze, że sanepid zrobił z tym porządek zanim ktoś się otruł. Niech zadba o higienę, to będzie sprzedawał dalej. Tak działa wolny rynek.
https://www.wprost.pl/417640/bakterie-kalowe-w-86-proc-wody-swieconej.html
Każdy, kto pracował w gastronomii lub ma znajomego z branży, ten wie jakie cyrki tam się dzieją.
I właśnie aby nie mieć styczności z tymi przepisami prawa, to prawie wszystkie lody gałkowe które możemy kupić na mieście są... z proszku. Naprawdę, standardowe lody gałkowe powstają w wyniku połączenia proszku, wody i cukru. Państwo więc tak dba o standardy żywienia, że ludzie zamiast jeść zdrowe lody jedzą sztuczną chemię ;)
Co do reklamowania się, to niestety nie jest to takie proste, bo ktoś kto robi
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3323064/
To w miarę cywilizowany kraj.
Nie rozumiem dlaczego sugerujesz, że czym przepisy są bardziej skomplikowane tym kraj jest bardziej cywilizowany.
@FlaszGordon: ja nie mówiłem że nie ma tam odpowiednika sanepidu, tylko, że mają bardziej ludzkie przepisy. Ta historia z dziewczynką doskonale to pokazuje, może sprzedawać, ale
Był wiele głosów szydzących z pana Janusza a tu masz znów się okazuje, że „czubek“ miał i ma rację.
źródło: comment_4pKIpbOD1gbM7R0STg3jKNs7LQPkq2tR.jpg
Pobierz@cyrkiel: By się zatruł, a skąd pewność, że by? Każdy powinien móc kupować żarcie uliczne na własną odpowiedzialność. Sanepid niszczy drobny biznes, ale nie potrafi uwalić dużego, nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności po aferze z solą drogową mimo, że ludzie ją jedli na potęgę.