Właściciel restauracji trafi do sądu z powodu zbyt głośnego tłuczenia kotletów
Mężczyzna dostał wezwanie na przesłuchanie do straży miejskiej. Z wezwania wynikało, że pan Łukasz „zakłócił spokój i porządek publiczny sąsiadom poprzez hałasy i zapachy wydobywające się z restauracji”.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- 96
- Odpowiedz
Komentarze (96)
najlepsze
w tytule wkopu jest stwierdzenie że trafi do sądu
w tytule artykułu oczywiście znak zapytania
w treści artykułu:
I bardzo dobrze. Ludzie płacą cieżkie pieniądze za czynsz a wielu pewnie wzięło jeszcze kredyty z pętlą na szyi na 30 lat i mają prawo egzekwować najlepsze warunki bytu jak to tylko możliwe. Co to w ogóle #!$%@? ma znaczyć, że w restauracji tłuką kotlety? Jeżeli faktycznie je tłuką, to możecie sobie
@MatthewDuchovny: Nie ma popytu. Ubijanie kotletów w niedzielę, to wyznacznik statusu ¯\_(ツ)_/¯
Śmierdzi pewnie na pół osiedla, bo Janusz ma za duże koszty żeby filtry założyć i się dziwi, że ludzie skargi piszą, na co mogą.