Policjanci zatrzymali swoją koleżankę za prędkość
Policjanci zatrzymali jadące z prędkością 110 km/h w terenie zabudowanym auto. Okazało się, że kierowała nim policjantka z sąsiedniego komisariatu. Jednak winowajczyni na to się nie zgodziła. Sprawa trafiła do sądu.
regiony z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 152
- Odpowiedz
Komentarze (152)
najlepsze
Nie zgodziła się na to że kierowała?
Komentarz usunięty przez moderatora
Sama wie najlepiej jak są dokładne.
W końcu też kosi frajerów ( ͡º ͜ʖ͡º)
https://natemat.pl/229361,policjant-ma-prawo-odebrac-prawo-jazdy-przy-odmowie-przyjecia-mandatu
@tyski: Spoko komendant. Z jednej strony nie będzie gonił kumpli za "wczorajszą" jazdę, ale tylko do rozsądnego poziomu (który kiedyś był nawet limitem np. w USA) i lojalnie uprzedza że jak ktoś będzie jeździł #!$%@? to nie będzie "pleców".
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@regiony: z tego co wlasnie zobaczylem (wasz wlasny reportaz) zdanie powinno brzmiec "Policjanci chcieli nałożyć mandat jednak winowajczyni na to się nie zgodziła. Zatrzymano jej prawo jazdy."
Nie potrzebujecie redaktora strony?
Ten co jest to taki troche niezbyt po polsku skladniowo tu pisze ( ͡° ʖ̯ ͡°)