Czy drogim rowerem da się jeździć po ścieżce rowerowej?

Okazuje się, że rowerem bardzo drogim i bardzo szybkim, da się jeździć również wolno

[ZygoteNeverborn]

Nie da się, nie da się do niego zainstalować lampek, dzwonka, a wszyscy mają spieprzać z drogi, bo król jedzie.

[longstar]

@ZygoteNeverborn: (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[starnak]

Według mnie powinno się dać jeździć po ścieżce rowerowej.

[dumpmuzgu]

Do miejskiej dżungli, tylko full.

[MordimerMadderdin]

@krisip: Nadal: mam mieć dwa rowery bo banda durniów z zarządu dróg i UM nie potrafi sensownej ścieżki rowerowej zrobić? A jak dymam od siebie do Rzeszowa przez Kraków to co? Ma mi ktoś rower przywieźć do Krakowa żebym nie marudził na DDRach? Nie masz bladego pojęcia o jeździe długodystansowej i p--------z farmazony.

[cwlmod]

@krisip: Hahaha zaorałeś pedalarza xD

Zawsze jak widzę tech psedozawodowców na szosówkach w mieście to patrzę z politowaniem. Ja też lubię z---------ć, ale po to mam hardtaila do miasta, że móc przycisnąć i jednocześnie mieć wszystkie zęby. Nawet jazda ulicą nie jest idealna bo przy krawężnikach są studzienki, śmiecie i dziury, więc jazda ultratwardym rowerem, które po wjechaniu w jedną dziurę ulega awarii jest nieporozumieniem.

[MordimerMadderdin]

Da się... Tylko jak patrzę na niektóre DDR to zastanawiam się co za matoł to projektował, zatwierdził, wybudował i odebrał. Często zdarza się że policja nie reaguje kiedy nie jadę po jakimś fikuśnym DDR. Ostatnio tak miałem w Tarnowie. Podjechałem, zobaczyłem te ujeby na "DDR" i pojechałem drogą. Wolę zapłacić mandat niż rozwalić na tym czymś siebie / rower. Na pohybel co bardziej marudnym kierowcom.

[Defender]

@MordimerMadderdin: A może wystarczy zwolnić żeby bezpiecznie przejechać niebezpieczne odcinki? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[MordimerMadderdin]

@Defender: Ja nie wymagam budowania ddrow pod szosę, bez przesady.po prostu zdarza mi się olewać to coś co lokalna władza nazywa "ścieżka rowerową" wolałbym nawet brak DDR, wolę lecieć po normalnej drodze, tak mi wygodniej. A jeździł będę na takich dystansach na jakich mi wygodniej.

[ultra]

Mam rower ale jeszcze nigdy do głowy mi nie przyszło by jeździć nim po mieście.
Przecież to jest zwyczajnie niebezpieczne i utrudnia ruch.
Poza tym poco?
Na złość innym?

[cwlmod]

@ultra: Da się i w zależności od sytuacji może być to najlepsze rozwiązanie. Ja wolę jeździć rowerem niż łądować się w metro.

[El_Polaco]

Nie wiem, jak w innych miastach, ale w Łodzi ze ścieżkami często jest bardzo źle - kostka, krawężniki i zmiany poziomów przy wyjazdach z posesji. Jasne, jeździć się da, ale na wąskich, twardych oponach taka jazda z komfortem nie ma nic wspólnego.

[krisip]

@El_Polaco to kup sobie rower dostosowany do terenu po którym jezdzisz. To taki sam absurd jak kupienie bolidu f1 do jazdy po miescie i narzekanie, ze zakrety nie maja tarek...
Konkuzja z artkulu, myślę e sam raz dla Ciebie:
"jeśli jedziesz rowerem szosowym po drodze dla rowerów i masz wrażenie, że WSZYSCY dookoła chcą Cię zabić, to prawdopodobnie właśnie Ty jesteś tym zagrożeniem"

[GaiusBaltar]

no tak, mam zrezygnować z tego, co lubię, bo władze lokalne nie myślą i robią ścieżki rowerowe jako wydzielone części chodnika zamiast jezdni. Kolarzom szosowym trenującym do wyścigów też udzielisz takiej "błyskotliwej" rady?

@El_Polaco: Rozumiem, że gdybym chciał się pościągać po Warszawie BMW M5, bo jest to to, co lubię, i szykuję się do Rajdu Monte Carlo, to powinienem mieć pretensje do władz lokalnych, że umieszczają przejścia dla pieszych, sygnalizacje