@Mr_Hand_of_Fate: @Lodzermensch: Tu w ogóle nie o nazewnictwo chodzi. To jest urabianie sochistów, żeby wyskakiwali z kasy na kolejne procesy w związku z zapowiedzianą produkcją filmu dokumentalnego m.in. o Sosze.
aktualności: Prezes StopNop Justyna Socha która oficjalnie wyraziła chęć udziału w filmie, nieoficjalnie podejmuje nieuczciwe próby blokowania zbiórki i walki z moim projektem, namawiając ludzi do fałszywych zgłoszeń do portalu zrzutka. To pokazuje, jak bardzo potrzebny jest ten projekt, więcej
@KollA: nie, nie chronią. Tak się składa, że jeżeli zostaniesz wystawiony na bezpośredni czynnik chorobotwórczy (np. zarażony Gram-ujemną bakterią Yersinia pestis albo Gram-dodatnią Mycobacterium tuberculosis), to organizm w żaden sposób cię nie ochroni a jego szanse zwalczenia intruza są bliskie zero, a nie - tak jak mówisz - 99%. Będzie próbował chronić, ale układ immunologiczny jest za słaby w wielu przypadkach i nie może sobie poradzić z problemem.
A kiedy jakiś zbiorowy pozew, przeciw tej amebie, za wprowadzanie opinii publicznej w błąd z jednoczesnym narażeniem życia bądź zdrowia? ( ͡°͜ʖ͡°)
Swoją drogą bawi mnie to, ale absolutnie nie dziwi. Ktoś z tak niską inteligencją raczej nie zaskoczy niczym błyskotliwym. To jedna z tych typowych madek, urodziła, to magicznie ma większą wiedzę od wszystkich innych, w tym lekarzy i naukowców :D No i też nie
@night_witch95: W postępowaniu grupowym wyłączone jest dochodzenie roszczeń o naruszenie dóbr osobistych, z wyjątkiem sytuacji, w której rzeczywiście występuje uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia i jest on normalnym następstwem działania lub zaniechania osoby bezpośrednio odpowiedzialnej. Kolokwialnie rzecz ujmując, robienie ludziom wody z mózgu w takim kształcie, jak czyni to Socha, nie podlega rozpoznaniu w trybie tzw. pozwu zbiorowego. Oni niby mają własny rozum i ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, choć tak
@night_witch95: Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jakim zagrożeniem są antyszczepionkowcy. Tak samo, jak wiem na przykład, czym są tzw. dopalacze, czy jestem świadom, jakie skutki ma działalność znachorów pokroju Zięby, którzy w razie przypału zawsze mówią "to nie ja, ja nic nikomu nie kazałem". Niemniej, w braku ustawy, nie ma kary - jeśli chodzi o prawo karne, a jeśli chodzi o prawo cywilne - w braku przepisu, nie ma odpowiedzialności.
Dziś mówienie "antyszczpionkowiec" jest wykluczające i obraźliwe. O wiele bardziej trafne jest potoczne określenie "proepidemik", lub też zgodnie z nomenklaturą naukowo-kliniczną "j*****ny debil".
Komentarze (112)
najlepsze
źródło: comment_hZcAwdKpCvOv2BqvqCHi6eL8k0OkeMlq.jpg
Pobierzźródło: comment_B2fOBtcKO6RjTPzFOPmczNCTyuc0NYrS.jpg
Pobierzźródło: comment_Mn6kk79blBO5sNYUXrDrmjqBzYaf1xiF.jpg
PobierzMocne słowa, jak na antyszczepionkowca.
źródło: comment_gwvWCvneR9CbHAKZwFDAUTZZjgAzUPE8.jpg
PobierzSwoją drogą bawi mnie to, ale absolutnie nie dziwi. Ktoś z tak niską inteligencją raczej nie zaskoczy niczym błyskotliwym. To jedna z tych typowych madek, urodziła, to magicznie ma większą wiedzę od wszystkich innych, w tym lekarzy i naukowców :D No i też nie
Kolokwialnie rzecz ujmując, robienie ludziom wody z mózgu w takim kształcie, jak czyni to Socha, nie podlega rozpoznaniu w trybie tzw. pozwu zbiorowego. Oni niby mają własny rozum i ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, choć tak
Niemniej, w braku ustawy, nie ma kary - jeśli chodzi o prawo karne, a jeśli chodzi o prawo cywilne - w braku przepisu, nie ma odpowiedzialności.