'Wszystko, co robię, jest na pokaz. Wolę nie zapłacić za prąd, ale kupić IPhone.
- Czasami nie płacę rachunków, by mieć kasę na lunch ze znajomymi. Zarabiam zbyt mało, do czego się nie przyznam. Wole udawać bogatszą niż jestem i żyć na kredyt - mówi Paulina. Tak żyje wielu warszawiaków.
k.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 513
Komentarze (513)
najlepsze
To są mechanizmy psychologiczne, które powolutku ewoluują. Najpierw kredycik na 200pln a potem coraz więcej. A wystarczyłoby w przypadku jednej z bohaterek zmienić mieszkanie za 1800pln na pokój za 800pln. Ja wiem, może dla niektórych dzielenie mieszkania z innymi to wstyd. Ale czy brak tego wstydu