Polacy to ignoranci, jeśli chodzi o selekcję odpadów
41 proc. Polaków nie zwraca uwagi na to, do jakiego pojemnika wrzuca opakowania po sokach czy mleku. jeszcze rok temu taką niewiedzą wykazywało się 33 proc. badanych - pokazuje badanie Kantar TNS przeprowadzone dla Fundacji ProKarton. O...
Szewczenko z- #
- #
- #
- 357
Komentarze (357)
najlepsze
@spluczka: Nie zgodzę się. Jest w tym głęboki sens i dobry powód na to.
Segregacja wstępna jest znacznie tańsza i efektywniejsza i do tego pozwala odzyskać więcej surowca bo mniej ulega zanieczyszczeniu. Segregacji już po wymieszaniu to jak wyciąganie ziaren ryżu z gówna. Jest możliwa ale droga, czasochłonna i nie daje najlepszych rezultatów.
Już nie mówię o takich rzeczach, że elektrośmieci zbieram oddzielnie i o ile wyrzucenie baterii lub drobnej elektroniki
Choć prawdą jest też, że to nasze sortowanie to i tak tylko
@frrua: Oznakowania są - problem, że mało czytelne i jeśli ktoś nie jest zainteresowany tematem to nie wie o co chodzi, oraz nie na każdym produkcie można je odnaleźć. Przypuszczam, że nie ma tu obowiązku.
Na tej stronie jest kilka przykładów:
Marzy mi się trochę łatwiejszy system :) Np. standaryzujemy 6 typów odpadów, każdemu nadajemy kolor, albo cyferkę (albo jedno i drugie) i potem na każdym opakowaniu ląduje taki po prostu kwadracik z kolorem i cyferką. I w tym momencie możesz kosze na śmieci i
A na stronie mojej gminy że do papierów.¯\_(ツ)_/¯
Odnośnie zamykania pomieszczeń śmietników, ja wolę żeby podrzucali niż żeby to lądowało w lesie. W idealnym świecie mogli by segregować podrzucając.