Pomogłeś komuś na ulicy w UK - aresztuje cię policja
Pan Jacek mieszka w UK i uratował życie człowiekowi na ulicy. W tym czasie inni tylko patrzyli i czekali aż się wykrwawi. Niedługo potem policja wywlokła go z pracy w kajdankach za udzielanie pomocy bez uprawnień. Potraktowano go jak kryminalistę. W powiązanych link do źródła.
Gej z- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Obowiązek udzielania pomocy reguluje prawo. W Polsce, konsekwencje prawne za zaniechanie takiej pomocy przewiduje art. 162 kk:
§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto
Twoim obywatelskim obowiązkiem jest udzielenie pomocy. Jak zadzwonisz na pogotowie z informacją, że jakiś samochód wjechał w drzewo i widzisz w środku głowy 4 ludzi, a potem pojedziesz sobie spokojnie dalej możesz zosyać pociągnięty do odpowiedizalności. Oczywiście zakładam sytuację, że jesteś pierwsym i jedynym świadkeim tego zdarzenia.
Może rzeczywiście jest potrzebna jakaś wojna światowa albo epidemia gdzie ziemia by się wyczyściła z 5 miliardów małp z przeciwstawnymi kciukami i
a) został aresztowany typie.
b) nie podpinaj się pod pierwszy komentarz.
Co do udzielania pierwszej pomocy, to faktem jest, że czasami można bardziej zaszkodzić niż pomóc. Na przykład ludziom, którzy się naoglądali hollywoodzkich filmów, wydaje się, że samochody po zderzeniu pewnie zaraz wybuchną i często wyciągają ludzi z urazem kręgosłupa z samochodu fundując im kalectwo. Mimo wszystko przepis o zakazie
Sluchajcie, glupota amerykanow znikad sie nie wziela. Anglicy tez sa w ch%# tepi. Bylem, widzialem.
w UK jak i w USA funkcjonuje Common Law i kazdy moze pozwac kazdego za cokolwiek, nie potrzeba zadnego paragrafu. Nawet kompletne bzdury trafiaja do sadow, co wcale nie znaczy, ze sad sie pozniej z nimi zgadza.
jeśli jest jakieś źródło wiarygodne to poproszę o link i wtedy zwrócę honor. a Ty tymczasem dalej oglądaj i wierz bezgranicznie we wszystko na demotach i bashu ;)
Pierwsze wygoglowane forum :
''I can't believe that some people have tried to sue when they have been given CPR and have broken a rib or two! Its crazy, if someone saved my life I would be eternally
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaraz zaraz... Toż to przecież UK.
Kurde, zdawało mi się że to kraj idealny i tam takie rzeczy się nie zdarzają.
Normalnie moje złudzenia prysły jak bańka mydlana.
To powinno być w szkołach, tak samo jak wychowanie seksualne - teraz uczą dzieci, że w razie wypadku należy się pomodlić za ofiary, a sex przedmałżeński jest niedopuszczalny.