Elektryczne hulajnogi nie takie eko. Po kilku miesiącach są elektrośmieciami.
Odbierają użytkowników głównie komunikacji miejskiej i żyją najwyżej kilka miesięcy. Przez nie rośnie góra elektrośmieci.
fabtosz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 195
Odbierają użytkowników głównie komunikacji miejskiej i żyją najwyżej kilka miesięcy. Przez nie rośnie góra elektrośmieci.
fabtosz z
Komentarze (195)
najlepsze
@IvanBarazniew: jak to obliczyłeś ?
@highlander: Co to jest clickbite?
Artykuł mówi jedynie o hulajnogach do wypożyczania, które nie są dobrze traktowane przez klientów... w dodatku autor przyznaje o metodach utylizacji i recyklingu, więc w sumie tekst pisany pod konkretną tezę i to niezbyt celnie...
@Budo: no zastanawiałem się ile może kosztować sprzęt który robi przebieg i nie pomyliłem się zbytnio. Zazdro
- nie dojeżdżam spocony do pracy, tak jak to miało miejsce gdy jeździłem rowerem,
- nie muszę siedzieć w zatłoczonym zbiorkomie
- nie muszę siedzieć w korkach w aucie
- jazda to przyjemność bo mam to szczęście, że 4 z 5 kilometrów mam ścieżkę rowerową.
1000km za mną, jedyne co w niej robiłem to
@personifikator:
bo jestes :)
Tylko, to wcale nie oznacza bezkarnosci :P
Co wiecej, mozesz spedzic noc w najdrozszym hotelu, z pelna obsluga - wymyja, poloza spac, nawet przywiaza do lozka, zeby w nocy z niego nie spasc xD
W kontekscie baterii litowo-jonowych Wykop uczy wykop radzi:
1) szkodliwe jest nagrzewanie i wysokie temperatury -
Poza tym nic dziwnego, że sprzęt przeznaczony do użytku przez jedną osobę, wytrzymuje jedynie kilka miesięcy kiedy używany przez dziesiątki ludzi.
Baterie w hulajnogach wg mnie zabija wysoki prąd rozładowania. Akumulatory są małe, dobrane na styk, więc przy katowaniu dostają bardzo po dupie. Chociaż temperatura też robi swoje, a jeśli chce się zachować smukłą formę hulajnogi i sensowny dostęp dla serwisu, to nie ma za bardzo wyjścia
Komentarz usunięty przez moderatora