Teczki Kiszczaka sfałszowane? IPN: współpraca Lecha W. z SB jest bezsporna.
Były prezydent Lech W. przekonuje, że karty kontrolne tzw. teczek Kiszczaka są sfałszowane, co podważa całą ich wiarygodność. "Mam świadków, którzy mówią, że oglądali te teczki, a na kartach nie ma ich nazwisk" - mówi. W ocenie IPN kwestia współpracy Lecha W. z SB jest bezsporna.
Manah z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Gdyby znalazł choć trochę honoru i rozumu to powinien się przyznać, powiedzieć prawde o współpracy z SB. A tak, odejdzie jako sprzedawczyk, kłamca i zakała narodu polskiego.
Możesz rozwinąć?
zajrzałem sobie na wiki i jedyne "osiągnięcia prezydenta Wałęsy" to: pomysł tworzenia NATO-bis i szemranych spółek z Ruskimi. Taki #!$%@? był wspaniały, że potem przegrał z "jawnokomuchem" Kwaśniewskim.
Jakby trochę porządził to byśmy pewnie skończyli jak Białoruś - tylko że z głupszą wersją Łukaszenki.
chyba jednak wtedy ludzie tak nie trawili komuny że mogli wystawić na kandydata Misia Uszatka i by wygrał co widać po wyniku Tymińskiego, komunista Cimoszewicz dostał raptem 10% głosów
no ta inba ze spółkami pokazuje że Leszke raczej chciał Ruskich zatrzymać, to już SLD było bardziej prozachodnie niż Wałęsa
@czadbastian: Nie wiemy jeszcze co Ruscy mają w teczkach na niego i to mogło przeważyć szale na zakłamywanie własnej historii przez Bolka.
Załóżmy że Wałęsa się przyznaje. Ludzie przestaja widzieć w niego "matkę boską solidarnościową" widzą człowieka, nie chodzi nawet o "gębę kapusia" ale człowieka o wątpliwych walorach intelektualnych. Z wielkiego wodza staje się średniej klasy postacią historyczną jak Walentynowicz.
Oczywiście po 20-30 latach jak wyszły brudy na tle Bonich okazałoby się że to faktycznie był człowiek honoru i z jajami bo