Bieda w budżetówce aż piszczy. Podwyżki dla nauczycieli to szczyt marzeń dla...
![Bieda w budżetówce aż piszczy. Podwyżki dla nauczycieli to szczyt marzeń dla...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_OQA4Lkfgk7EOkJ5hLL7IaWotLkaidjdb,w300h194.jpg)
Nie więcej niż 1,9 tys. zł na rękę. To zarobki armii blisko stu tysięcy urzędników w całej Polsce. Pracownicy sądów, prokuratur, muzeów i bibliotek z zazdrością patrzą nawet na obecne pensje nauczycieli. A to może zwiastować kolejne problemy...
![rybak_fischermann](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rybak_fischermann_JEK0HTz92c,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 275
Komentarze (275)
najlepsze
Nie mówie, ze do Biedronki, po prostu do butiku z ciuchami gdzie pełno ogłoszeń zatrudnię.
W tym kraju praca jest be. Pracuje 1/4 reszta to emeryci, renciści, dzieci i nieroby z żądaniem "godnego życia".
Przymusu nie ma i można się zwolnić po prostu, znaleźć lepszą pracę.
@fujiyama: @Polak_maly_: Genialne! Poziom ekonomii z WSGW w PRLu. Tylko zapomnieliście, że i tak KTOŚ musi te zadania wykonywać. Więc albo przyjdą inni i będą strajkować albo będą wakaty bo nikt nie będzie chciał pracować, a potem będziecie narzekać, że kolejki w urzędach, że korupcja,
Trzeba zautomatyzować procedury i zredukować ilość bzdur, które obywatel lub przedsiębiorca muszą realizować pod dyktando machiny biurokratycznej.
Nie wspomnę o fikcyjnym zatrudnienium kiedy to dyrektor zatrudnia kogoś z rodziny ,a ta osoba jest tylko na pasku płącowym. Wszystko się da, tylko jakie larum by było, gdyby ktoś chciał to naprawić. Tacy są
Komentarz usunięty przez moderatora
#!$%@?ć 30% stanu na bruk, za zaoszczędzone pieniądze podnieść pensje. Tam i tak są przerosty zatrudnienia.
Jakby im naprawdę było źle i naprawdę #!$%@?, to by zmienili pracę, ale oni tego nie chcą, bo ten pogardzany "prywaciarz", czy korpo będzie wymagało pracy i wyników...
1. Nie rozumiem, po co odnoszenie się do zarobków nauczycieli - to jakiś "przekaz dnia", żeby skłócać ze sobą grupy społeczne? Wystarczyło po prostu napisać o zarobkach pracowników administracji, nie konfrontując ich z nauczycielami
2. Doktor nauk humanistycznych zarabia x... No i ? Płaci się za pracę, a nie tytuł naukowy. Przeraża mnie, że w Polsce 30 lat po upadku socjalizmu ludzie wciąż myślą "ten kto skończył studia musi zarabiać
@kot_do_drzwi: Doktorat nie jest jakoś bardzo ciężko zrobić na mało znanych uczelniach.
a) tam najpierw trzeba przetrwać :D
b) to raczej nie chodzi gdzie sie uczysz :D a kto sie uczy...
tak czy siak wojna coraz bliżej :D mam nadzieje jedynie zę akurat w tym okresie będę gdzieś znowu na jakiś wakacjach po drugiej stronie globu :)
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.wykop.pl/link/4875441/prezes-sadu-musimy-ograniczyc-dni-urzedowania-powodem-brak-pracownikow/
Rozwiązali to w najgorszy możliwy sposób.