Rosjanin, który wywiózł dzieci ze Szwecji do Polski: Po prostu mi je zabrano
– Wszystko pamiętam. Jak przyszli do mnie. Nie było mnie w tym czasie w domu. Postawili mnie w sytuacji bez wyjścia. Po prostu zabrali dzieci – opowiadał Denis Lisow, który zdecydował się uciec z trzema córkami ze Szwecji.....
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 129
Komentarze (129)
najlepsze
I teraz wszyscy oni są w czarnej dupie.
Tym bardziej to cieszy, gdy jeszcze slyszy sie, ze kilku prawnikow zaangazowanych w te sprawe robilo to za darmo, dlatego, ze tak wypada, po ludzku, a nie zeby zarobic na volkswagena.
No to chyba jeszcze Polska nie zginela tak do reszty, mimo niszczenia nam suwerennosci i obyczajow.
A tak
Komentarz usunięty przez moderatora
@dzikireks: nieźle #!$%@?łeś xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Tekst: Ariadna Rokossovskaya
https://rg.ru/2019/04/04/polsha-otkazalas-vydat-shvecii-rossijskih-detej-kotoryh-vyvez-otec.html
Sąd Rejonowy w Warszawie odmówił ekstradycji trzech dziewczynek będących obywatelkami Rosji do szwedzkich organów ścigania. Ojciec zabrał ich ze Szwecji po tym, jak zostali mu zabrani i umieszczeni w rodzinie zastępczej arabskich imigrantów.
Przypomnijmy, w przededniu polskiej straży granicznej funkcjonariusze stwierdzili, że trzy małe dziewczynki - 12-letnia Zofia, 6-letni Serafin i 4-letnia Alicja popłynęły do Polski promem z ojcem,