W Polsce więcej dzieci zabija się same niż umiera na nowotwory
- Rośnie odsetek dzieci, które wymagają szybkiej pomocy - mówił w TOK FM prof. Tomasz Wolańczyk z Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego w Warszawie. - A system pomocy właściwie nie istnieje - dodał.
kraggthegrimm z- #
- #
- #
- #
- 128
Komentarze (128)
najlepsze
1. Artykuł opisujący nagły wzrost odsetka samobójstw w ostatnich latach? Hurrr, wina decyzji podejmowanych przez ludzi, siedzo tylko na tym internecie i oglądają jak inni mają lepiej, stąd depresja
2. Mem w którym sugeruje się, że problemy z depresją biorą się z decyzji podejmowanych przez ludzi? Hurr, nie rozumiesz depresji, decyzje podejmowane przez chorego nie mają tu żadnego znaczenia.
W domu mame i tate - ludzie którzy zazwyczaj zajmują się patrzeniem w telefon. Oni nawet nie są zagubieni. Ich w ogóle nie ma. Jak dziecko jest jedynakiem to zazwyczaj ma bardzo przesrane w domu, z jednej strony nic nie może, a z drugiej strony nie ma co robić(bo nic nie może).
Idzie młody do przedszkola - sami dorośli, którzy są zagubieni i nie wiedzą czego chcą od życia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Za mną, rejestrowała się matka z córką. No i stała ta córka, taka smutna z kapturem na łbie. I rejestrator pyta: co się dzieje?. I ta kobieta mówi, że "córka ma depresję".
Z depresją na SOR przyszła.
Sam nie wiem