"Solidarność" rozbiła bank. Stawia żądania warte miliardy złotych
"Solidarność" i Piotr Duda podbijają stawkę w sporze z rządem. Związkowcy grożą sezonem protestów. Jak wynika z szacunków money.pl, sama podwyżka wynagrodzeń w budżetówce kosztowałaby przynajmniej 2 mld zł jeszcze w tym roku. A takich pieniędzy PiS nie ma.
Sepia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 213
Komentarze (213)
najlepsze
A jakie pieniądze ma PiS? Przecież oni rozdają nasze pieniądze, a nie swoje
Najpierw doprowadzili do zlikwidowania handlu w niedzielę, gdzie to był jeden z dni, kiedy np. studenci mogli sobie dodatkowo dorabiać, a teraz chcą pieniędzy (teraz studentom została tylko sobota, a zwyczajni pracownicy muszą zostawać w konkretny dzień dłużej w pracy, gratulacje socjalizm odniósł kolejny sukces).
@SIX_PATHS_OF_PAIN: Holoa, Hola kolego.
Solidarność nigdy nie była liberalna.
Proponuje zajrzeć w wikipedię i przeczytać ich postulaty strajkowe z lat 80.
-sądzisz, że domagali się wolnego rynku? -a gdzie tam, domagali się jeszcze więcej socjalu niż było.