"Bajka o programiście". Uwierzyli w gigantyczne pensje i zmarnowali masę czasu
Przez kilka ostatnich lat słyszeliśmy to niemal codziennie: na rynku brakuje kilkudziesięciu tysięcy informatyków, praca za trzykrotność średniej krajowej jest w zasięgu rękę. Rzeczywistość dalece jednak odbiega od wizji, którą zachwyciły się prawdopodobnie tysiące Polaków.
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 588
Komentarze (588)
najlepsze
W zupełności bym się z tym zgodził gdyby nie to, że się zupełnie z tym nie zgadzam.
@mateusz_z_jakubowic: Tak gwoli ścisłości dla nie-programistów tutaj - matma pojawia się w programowaniu, wcześniej czy później. Kiedy dokladnie to zależy od konkretnej branży. Jeśli mowa o części wizualnej strony internetowej to tam jej nie ma dużo (choć są wyjątki,
@ziptofaf: mama pojawia się w komputerach, tam gdzie potrzebujesz wiedzieć jak coś działa - no chyba że yolo i działa to działa
Przecież ten artykuł nie jest o dobrych programistach z doświadczeniem, umiejętnościami i pasją. Tylko o ludziach, którzy idą na studia informatyczne lub kursy, bo uwierzyli że to jest łatwa i szybka droga do świetnych zarobków.
Bo nikt się nie przekwalifikowuje
@lewoprawo: Spójrz na powiązane.
@lewoprawo: @nadobny nawet nie tylko to, bo pewnie jakieś 1/4 z tego to osoby zielone, tylko co zahaczyły o studia.
Generalnie na rynku jest gigantyczna dziura edukacyjna, czy bardziej precyzyjnie wdrażająca do różnych zawodów. Szkolnictwo od IIrzędu do III, jest niedostosowane. Gdzie nie gdzie ludzie czegokolwiek do nauki zawodu, praktyki często są jałowe, jeśli człowiek chce coś lepszego i nawet chce zapłacić - za bardzo
@zichenbaum: ja dostałem wdrożenie defendera w Brukseli dla jednej organizacji 500 euro na dzień na b2b np projekt na 2 miesiące... tylko trzeba się znać bo jak coś się wypierdzieli to Cię potem rozjadą walcem :D
@franczi: Ciekawe co jest przyczyną takiej postawy.
https://www.wykop.pl/wpis/21142685/kowski1988-wszystko-zaczelo-sie-od-#!$%@?-przech/
Na prawdziwych fachowców zawsze bedzie zapotrzebowanie, żadne humanistyczne wysrywy tego nie zmienią.
Jak ktos ambitny i ogarniety zrobi takie roczne przyuczenie to da rade bo sam w domu postawi sobie serwis na azure, albo strone w asp to nauczy sie duzo sam, ale jak ktos bedzie tylko robił co