Jacek Sierpiński o akcji "Tajfun"
Garść faktów i statystyk na temat dopalaczy i weekendowej akcji rządu plus wyśmienity komentarz.
antropo z- #
- #
- #
- #
- 161
Garść faktów i statystyk na temat dopalaczy i weekendowej akcji rządu plus wyśmienity komentarz.
antropo z
Komentarze (161)
najlepsze
Zgadzam się z Tobą, że strach puścić dziewczynę samą. Też mam ten problem więc zawsze ją odprowadzam. Ale kto tu mówi że zaraz to musza byc Ci najarani dopalaczami ?
To mogą być i alkoholicy jakieś nawalone dresy, ćpuni, czy narkomani ( twardych nark.) . Zaraz zwalasz na
Wiadomo, możnaby zalegalizować wszystkie środki chemiczne, b--ń wszelkiego kalibru, sprzedawać głowice nuklearne w sklepie na rogu i metaamfetaminę w sklepiku szkolnym. Zlikwidować ZUS, najlepiej w ogóle podatki, a jeszcze lepiej system prawny. Niech każdy będzie w pełni wolny i żyje w takim szałasie, jaki sobie zbuduje i je takie
Tak czytałem no i co z tego ?
Bierzesz to na wlasna odpowiedzialnosc. Nikomu nie szkodzisz tylko i wylacznie
My tu mówimy o dopalaczach ( miekkim narkotyku) szkodzacym ( moze) osobie ktora go spozywa . Nie mowimy o sprzedawaniu rakiet nuklearncyh czy likwidacji prawa.
Tu jest zakazywane cos prostemu czlowiekowi. To jest pogwalcenie praw czlowieka.
Nie chodzi juz o d-------e. Chodzi o zlaamanie prawa! To samo by bylo jakby np. zakazali jesc schabowych,chleba, pic wody. To jest zlamanie prawa. W tym wypadku d-------e sa pewnego rodzaju metafora juz.
Tu chodzi nie tyle o to, co jest bardziej bezpieczne per użytkownik, ale czy uzasadnia aż takie zaangażowanie środków i histeryczną reakcję. No bo nawet jeśli szansa na zatrucie się grzybem niż "dopalaczem" jest mniejsza, to jednak otrucia grzybami są w liczbach bezwzględnych częstsze i powinny spotkać się zatem z większą reakcją - zakładając, że chodzi o to, by ludzie nie umierali.
BTW, próbowałem oszacować szansę na zatrucie się
- Garść to taka metafora od "kilka zebranych w jedno miejsce".
- Wszystkie lub prawie wszystkie niebieskie ciągi literek poukładane w wyrazy i zdania są tymi faktami.
- Linki od nich prowadzą do źródeł (większość wiarygodna)
oznajmiając wprost, że działa „na granicy prawa”
zwołuje konferencje
Ale wodę z mózgu im zrobiła. To pewne. Nazwali zło prawem do wolności.
Poza tym to dzialanie na "granicy prawa" przyniesie powazne konsekwencji w postaci milionowych odszkodowan. A potem placz, gdzie sciezka rowerowa czy narzekanie na dziury w drogach. Najpierw z wydatkow panstwa trzeba wyeliminowac takie glupoty.
Nie rozumiem tez
Masz marną wiedzę na temat dopalaczy czy narkotyków, więc ogranicz się do komentowania artykułów o alkoholu/tytoniu, które już wg. ciebie nie są taką trucizną.