Mówię to jako łysy od prawie 15 lat - po kiego grzyba trzymać takie pseudo włosy? Jak zacząłem łysieć po prostu obcinałem je bardzo krótko - potem na 0,5 mm max. Bez tych środków wyglądał jakby w gówno powtykać zapałki i to bardzo cienkie...
@O_V_C: Ten przypadek wygląda na jakąś utratę włosów po chemioterapii. Może facet z okazji ślubu chciał zrobić przyszłej żonie przyjemność i pokazać się takim jakim był przed chorobą, a nie łysym, z tym, że organizm chyba jeszcze słaby i włosy jeszcze nie odrosły. Skorzystanie z takich sztuczek wydaje się spoko dla takich celów.
To już jest oszukiwanie rzeczywistości. Przy takim stopniu utraty włosów najprościej jest obciąć się na łyso. Dla faceta to żaden wstyd. No chyba, że .... ( ͡°͜ʖ͡°)
Przy takim stopniu utraty włosów najprościej jest obciąć się na łyso.
@ziuumm: 100% racji, mi już chyba z 16 lat pyknie jak fryzjer wziął ode mnie ostatnie pieniądze.
Jak zauważyłem wypadanie włosów, trzy dni się wygłupiałem z jakąś dziwną miksturą za ciężkie cebuliony ze specjalistycznego sklepu dla fryzjerów, a potem po prostu kupiłem maszynkę, po jakimś czasie poszło już na mokro do gołej skóry, dziś raz w tygodniu 5 min i
Niesamowity efekt trzeba przyznać. No ale bardziej się skupiam na tym, że gościu się tak odstawia na wesele będą foteczki nie foteczki a po nocy poślubnej będzie to dziwne coś zbierać z całej pościeli. Mało to romantyczne. Tak jak kobiety oszukują z pushupami jakimiś majtkami obciskającymi i makijażami a potem idziecie na basen i nagle jakaś obca baba do Was zagaduje i próbuje Wam wmówić, że jest Waszą dziewczyną ( ͡°
Skoro to ślub wiec i tak większość ludzi go zna, to ja bym się czuł niekomfortowo wychodząc w czymś takim skoro każdy wie ze jestem prawie łysy. No ale co człowiek to opinia, skoro tak chciał miec na ten wyjątkowy dzień w życiu to nie widzę problemu.
Poprawiłam kiedyś zdjęcie swojej cioci, "sprejując" na brązowo w Fotoszopie jej czaszkę, wyglądającą spomiędzy rzednących włosów. Od tej pory się zastanawiałam, czy to nie miałoby zastosowania w prawdziwym życiu. No i proszę, znowu wymyśliłam coś, co już istnieje :)
Komentarze (118)
najlepsze
@ziuumm: 100% racji, mi już chyba z 16 lat pyknie jak fryzjer wziął ode mnie ostatnie pieniądze.
Jak zauważyłem wypadanie włosów, trzy dni się wygłupiałem z jakąś dziwną miksturą za ciężkie cebuliony ze specjalistycznego sklepu dla fryzjerów, a potem po prostu kupiłem maszynkę, po jakimś czasie poszło już na mokro do gołej skóry, dziś raz w tygodniu 5 min i
( ͡° ͜ʖ ͡°) laska pod to podchodzi