Uczeń zwyzywał nauczycielkę. Urzędnicy zdecydują, czy słusznie wyleciał za drzwi
Związek zawodowy nauczycieli w Szwecji walczy o jedną ze zrzeszonych nauczycielek. Kobieta wyrzuciła z klasy 15-latka, który nazwał „dziwką” inną nauczycielkę. Jego rodzice zgłosili sprawę na policję.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 92
Komentarze (92)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakby nie wiedzieli, że wychowanie to nie tylko głaskanie po główce sle też egzekwowanie pewnych norm.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale i nauczyciele już też zmienili taktykę.
Uczeń przeszkadza > telefon do dyrektora > dzwoni po policję / rodziców.
@Nemrod:
Taki #!$%@? nie powinien się dostać nawet do wyższej szkoły pasania bydła.
2. Rodzice nie wychowują swoich dzieci
3. ...
4. ¯\_(ツ)_/¯
Nawet ze swojego dzieciństwa pamiętam, że część dzieciaków faktycznie była ułożona i potrafiła funkcjonować w grupie, ale większość to po prostu jak bydło wypuszczone z obory. Gdyby nie nauczyciel który twardą ręką potrafił trzymać dyscyplinę w klasie, to szkoła przypominałaby bardziej zoo.
To rodzicom powinno zależeć żeby ich gówniak nie był
A wiesz dlaczego? Bo jest niz. A kazdy uczen to dodatkowa kasa.
Proste.
Dzisiaj nauczyciele rzadko kiedy są szanowani (i nie pieprzcie, że
Gdyby mój syn bezpodstawnie w szkole nazwał nauczycielkę dziwką i jakiś nauczyciel zasadził mu za to liścia, po czym zaprowadził go na dywanik do dyrektora... To by mi było wstyd za syna, nauczycieli bym przeprosił, a gnojkowi bym dupę sprał w domu...
No ale - nie tak załatwiają takie sprawy nowocześni ludzie ( ͡° ʖ̯ ͡°
Az nie wiadomo czy umierać bo żal na to będzie patrzeć czy żyć aby te cuda zobaczyć
- "Noo, ta dziwka mnie wyrzuciła siłą za drzwi, niech Pan ją do pierdla wsadzi "