"obraza uczuć religijnych" to termin wymyślony przez samych zainteresowanych, czyli wierzących. to tak jakby pedofil postulował wprowadzenie zakazu "obrazy uczuć pedofilskich"
Nie, bo zawsze znajdą się tacy, którzy będą urażeni. Istnieje zbyt wiele religii, aby się tym przejmować. Katolika obraża przekreślony Jezus, muzułmanina wieprzowina, a hindusa zabicie krowy. Nie da się tego pogodzić. Ochrona prawna wartości niematerialnych to często walka z wiatrakami, bo trudno jest je obiektywnie wycenić.
@VCO1: bo jest różnica między kłamstwem i pomówieniem, a obrazą. Mówiąc "mowa nienawiści" mam na myśli wytrych lewicy do wprowdzania cenzury a nie konkretne wypowiedzi.
Czy można w ogóle obrazić jakieś uczucie? Czy można obrazić uczucie strachu, smutku, czy też uczucie parcia na odbyt? Ale to jest wszystko pryszcz. Najgorsze w tym art 196 z kk jest to, że oskarżony niema jak się bronić, to jest jak posądzenie o czary w średniowieczu.
Jeśli faktycznie są grupy interesów które są przeciwne ochronie uczuć religijnych, być może należałoby się najpierw przyjrzeć jak bardzo konsekwentne są w swoich postulatach? Nie miałbym nic przeciwko gdyby takie zapisy zostały wykreślone, jestem jak najbardziej na tak, ale prawo powinno być równe dla wszystkich więc jednym rzutem na taśmę odprawiamy z kwitkiem islam, chrześcijaństwo, prawosławie, judaizm, itd., a nie wybiórczo na zasadzie że jednych wolno obrażać a innych nie.
Nie należy chronić. Z prostego powodu: jeżeli ktoś się chwali publicznie, jakie je na (a tak jest w momencie, gdy zaczyna o tym mówić i mniejsza o powód) to musi się spodziewać reakcji. Moje uczucia religijne nigdy nie są obrażane bo nikt nie wie, jakie je mam.
Nie powinno być chronione, bo wtedy nie będzie można zakazać krytyki islamu. Niech się kuźwa dostosuj do naszej wolności słowa. Najlepsze jest to, że to powinno być w interesie KK, oni już przywykli do krytyki i przeżyją. Islam natomiast też powinno to czekać, a jest za co krytykowac
Komentarze (111)
najlepsze
Czy można obrazić uczucie strachu, smutku, czy też uczucie parcia na odbyt?
Ale to jest wszystko pryszcz. Najgorsze w tym art 196 z kk jest to, że oskarżony niema jak się bronić, to jest jak posądzenie o czary w średniowieczu.
Komentarz usunięty przez moderatora