Dyrektor wyscigowy F1 Charlie Withing zmarł w Melbourne.

Charlie Withing zmarł w Melbourne na zator płuc. Duza strata dla swiata F1.

[jombsik]

Postać mocno zakulisowa i mało widoczna, ale odkąd tylko znam pojęcie Formuły 1 to w parze z nią był Charlie Whiting. Szkoda.

[jombsik]

@Queltas: odpowiadał ze bezpieczeństwo (żółte flagi, samochód bezpieczeństwa) i przestrzeganie przepisów i procedur w trakcie wyścigów (jak choćby start i restart po neutralizacji).

[ponton]

@jombsik: czyli taki Walter Hoffer Formuły 1?

[T.....z]

Zator płuc polega na tym, że skrzep krwi krąży w krwioobiegu i zatyka tętnice. Reanimacja jest mało skuteczna. Leki na rozrzedzenie krwi (acetylsalicylic acid) pomagają w profilaktyce.

[N.....r]

@Tarazjusz: reanimacja może być skuteczna, jeśli szybko ustalą co jest przyczyną. Koronografię wtedy robią. Wiem, bo u mojego ojca najpierw "wykryli" zawał a potem gdy już było za późno - zator.

[T.....z]

@NiepoprawnyKomentator: Podobnie było z moją żoną, miała zator z powodu operacji złamanej ręki. Konowały nie dali odpowiedniej serii zastrzyków przeciw zakrzepowych. Zator spowodował atak serca. Gdyby nie natychmiastowa koronografia i wstawienie stenta to chodziłbym na cmentarz. Cudem uratowana. Dzięki Bogu i fachowym lekarzom.

[wowo_wawa]

To człowiek legenda dla fanów F1. Jestem w szoku.

[AurenaZPolski]

Nie znałem go (nie interesuję się F1) ale mimo to wyrazy współczucia

[TMCB]

Szkoda,trzeba było mu mówić że jednak jedzenie hot-dogów na orlenie to nie jest najlepszy pomysł.

[p.....7]

I piniądze mu nie pomogły...

[JanParowka]

RIP In Peace

[hipokampO_o]

@JanParowka usuń konto

[ulath]

@JanParowka samo rip znaczy "rest in peace" a Ty napisałeś "rest in peace in peace" Co nie zmienia faktu że szkoda chłopa...