Kraków: Zwrócił uwagę palącemu papierosa w tramwaju, został pobity
"Policjanci nieszczególnie byli chętni, aby się sprawą zająć. Poinformowali mnie i świadków, że nie ma kto przyjąć zgłoszenia". Po raz kolejny pojawia się pytanie: czy i kiedy reagować na takie zachowania?
dobretytuly z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 253
Komentarze (253)
najlepsze
Ale jeżeli nie to widać taki hi-tech nie może wchodzić wszędzie.
Bydło pali gdzie chce, bo co to jest palenie przecież...
Ludzie nie reagują, bo za komuny było gorzej, a kto dzwoni na policję ten konfident...
Policja ma w d... bo nikt nie zginął...
A jak ktoś ma astmę (coraz więcej: alergie, smog) to po takim biernym fajku: albo dodatkowa porcja leków, albo kolejne parę godzin z lekką paranoją "czy to już"...
@tragediusz: Ludzie nie reagują (i słusznie) przez przykłady takie ze znaleziska co pokazują że prawo i służby nie staną z pełną stanowczością po stronie pokrzywdzonego a sprawca nie ponosi natychmiastowej i maksymalnie bezwzględnej kary.
To jest absolutna, koszmarna i zasmucająca porażka z punktu widzenia kształtowania dobrych postaw w społeczeństwie - przecież ten artykuł w tej czy innej formie dotrze do setek tysięcy ludzi którzy przekonają
Komentarz usunięty przez moderatora
Natan Łach. Kiedyś to byłaby straszna beka z takiego imienia i nazwiska. Teraz jest to codzienność.
Komentarz usunięty przez moderatora