@hellfirehe: to jest standard, zrobisz chodniki na wsi i tak będzie szedł tam gdzie go nie ma bo bliżej, zrobisz przejście to i tak będzie przechodził w innym miejscu, zrobisz światła z przejściem to samo. Nie ma latarnii, ciemno jak w dupie, nie ubierze odblasków bo nie
@Geeza: We wsi, w której mieszkam od kilku lat nie było chodnika, zawsze mówiło się, że 'święte krowy idą', bo ludzie szli całą szerokością drogi. Dwa lata temu wybudowali chodnik. Nic się nie zmieniło - na chodniku kilka osób, a większość idzie całą szerokością drogi, ot takie przyzwyczajenie z czasów, kiedy tylko bryczki jeździły...
Czyli uwazasz ze to normalnetak?? zeby pieszy szedl po ulicy
Równie dobrze mogła jechać powoli na rowerze. Sytuacja bylaby identyczna ale wtedy byłoby pewnie ok? Babcia pewnie szła ulica bo był oblodzony chodnik.
@IgorexFromOstrow: > się z babci nie ma co śmiać, nie wiadomo co my będziemy na starość odpierdzielać
Moja matka lvl 58, jak jakiś czas temu wpadłem do niej z córką w odwiedziny, to z powagą powiedziała mi, że jak na starość będzie jej odwalać, to żeby bez zastanowienia oddać ją do jakiegoś domu opieki. Sama miała przewalone ze swoją matką i nie chce nam zgotować takiego losu, jaki miała z moją
Serio ktokolwiek tak reaguje na drodze? Pojawi się jakakolwiek przeszkoda i już przekleństwa, nerwy, krzyk, trąbienie, gwałtowne reakcje kierownicą itd.? xD Bo albo żyję w narodzie psychopatów albo nagrywający to dzban.
A kobieta najprawdopodobniej szła jezdnią, bo to górka, a na chodniku tafla lodu (czyli standard na wsi).
Na filmie #!$%@? widać, ale może chodnik jest oblodzony? Z reguły odladza się tylko ulice, ja u siebie na wsi (i generalnie każdy kto się porusza z buta) też chodzę po ulicy, a nie po chodniku, bo jest mniejsze prawdopodobieństwo, że się #!$%@?ę.
@paliwoda: Wiedziałem, że ktoś się dowali. Oczywiście chodziło mi o to, że szła nieprawidłowo. Prawidłowo to 'pod prąd' porównując do ruchu samochodowego. Patrząc z punktu widzenia pieszego, to szła pod prąd, ponieważ szła w tym samym kierunku co samochody. Skrót myślowy, za który otrzymałem minusy.
Komentarze (105)
najlepsze
Nie chcę nikogo obrażać, ale jeśli taka sytuacja wyprowadza kierowcę z równowagi, to chyba powinien z kimś porozmawiać.
Równie dobrze mogła jechać powoli na rowerze. Sytuacja bylaby identyczna ale wtedy byłoby pewnie ok? Babcia pewnie szła ulica bo był oblodzony chodnik.
Trochę empatii.
Moja matka lvl 58, jak jakiś czas temu wpadłem do niej z córką w odwiedziny, to z powagą powiedziała mi, że jak na starość będzie jej odwalać, to żeby bez zastanowienia oddać ją do jakiegoś domu opieki. Sama miała przewalone ze swoją matką i nie chce nam zgotować takiego losu, jaki miała z moją
A kobieta najprawdopodobniej szła jezdnią, bo to górka, a na chodniku tafla lodu (czyli standard na wsi).