Wygląda jakby po prostu któryś z pracowników pomylił załączniki do maila. Zdarza się i nie znam żadnego technicznego sposobu na uniknięcie takiej sytuacji (poza sytuacją, gdzie w całym procesie nie występują ludzie i wszystko jest zautomatyzowane)
@Pienio69: Popieram, nie ma co krecic burzy, wpadki sie zdazaja i tyle, ludzie sami udostepniaja swoje prywatne informacje na fb czasami ktore sa bardziej newralgiczne, ksiazki telefonicznej sa jeszcze dostepne papierowe? tam to dopiero wyciek danych :D tak dlugo jak dane karty bankowej, piny czy np pesel nie wisi w sieci to nie ma co sie nakrecac. Wypadek przy pracy.
@Pienio69: da się tego uniknąć, sprawdzając dwa razy załącznik przed wysłaniem ;) wiem, że rutyna bywa zgubna, ale klienta to nie musi obchodzić. Morelom upadku z tego powodu jednak bym nie wróżyła - pomyłki tego typu zdarzają się w każdej firmie, grunt to dobrze zareagować.
@havocki: tylko że klient dane na FB udostępnia dobrowolnie (zresztą nie każdy ma FB i nie każdy podaje tam prawdziwe dane), a tu są one
@precz_z_komunia: Jeszcze bardziej niesamowite jest to, że ktoś uprzedzony i wielokrotnie ostrzegany przed Morele po cichu robi u nich zakupy a potem żali się, że jemu też coś odwalili :D
@GamePL7: No spoko, dostajesz imie, nazwisko, dane do wysyłki jakiegoś kolesia. Powiedz mi teraz co na tym zyskasz? Ile zarobisz? Co Ci to dało? Przecież takie dane nie są kompletnie nic warte.
Cóż... pracownik podpiął błędny załącznik, pewnie zmęczony po gapieniu się w monitor przez kilka godzin. Szczerze, też mi się tak raz zdarzyło, z tym że gość wtedy nie wrzucał tego na wykop xD po prostu przeprosiłem i podesłałem prawidłową poprosiłem o usunięcie tamtej. Szkoda kręcić afere, #!$%@?ą kogoś z pracy za głupi błąd bo Ty chciałeś atencji, przemyśl czy warto kręcić aferę. Zakopuję @morele_net nie róbcie nic złego temu komuś, kto sie
Ja miałem z nimi ciekawszą akcję. Kupowałem dwa komputery dla siebie i różowej identyczne na identycznych podzespołach w tym samy zamówieniu. Komputerki przyszły systemy postawione, tydzień później dostaję telefon z moreli, że się pomylili z moim zamówieniem i czy mógłbym im odesłać komputer. Ja się więc pytam jak to się pomylili w jakim sensie i który komputer. Na co słyszę konsternację w glosie, a to pan dostał dwa? No tak tłumaczę więc,
@PrawilnyHeniek: Wiesz, za reklamację - jej proces, czy odrzucenie zwykle odpowiada serwis producenta urządzenia (dziś najczęściej w PL) - nie sklep / sprzedawca. Ja w morelach miałem tylko przygodę z wadliwym routerem - dostałem nowy. A czego dotyczyła Twoja "przygoda reklamacyjna"?
PS. Jedyne do czego osobiście w Morelach mam zastrzeżenia to te ich punkty odbioru - placówki partnerskie. Niby punkt moreli a ma swoje zasady i masę ograniczeń - bo to
Komentarze (176)
najlepsze
Amazon, ali na pewno nie ma pomyłek...
@havocki: tylko że klient dane na FB udostępnia dobrowolnie (zresztą nie każdy ma FB i nie każdy podaje tam prawdziwe dane), a tu są one
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież takie dane nie są kompletnie nic warte.
nie więcej
XD
A prawda jest taka że morele.net to bardzo dobry sklep. Wolę x-kom, ale morele też są u mnie na propsie :-)
PS. Jedyne do czego osobiście w Morelach mam zastrzeżenia to te ich punkty odbioru - placówki partnerskie. Niby punkt moreli a ma swoje zasady i masę ograniczeń - bo to