Komornik może zabrać pieniądze z kolejnego źródła. Windykator sięgnie po PPK
W ramach walki z tzw. "alimenciarzami" rząd zgodził się, aby można było windykować pieniądze z Pracowniczych Planów Kapitałowych. To jedyna sytuacja, w której zgromadzone w PPK środki będą mogły podlegać egzekucji.
Superbizpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 157
Komentarze (157)
najlepsze
na razie jedyna. Jedna ustawa przegłosowana w nocy i będzie jeszcze parę "sytuacji"
Komentarz usunięty przez moderatora
zapomniano dodac "NARAZIE JEDYNA TAKA SYTUACJA"
serio beka z tych co wierza ze czy wczesniej czy pozniej czy ten czy inny rzad nie wprowadzi ustawy gdzie bedzie WIECEJ TAKICH SYTUACJI a jedna z nich bedzie "dziura budzetowa"...smiechlem
ten "zarabisty twor" promowany przez rzadzacych to
"tylko Twoje pieniadze"
"to nie jest ofe"
"nikt Ci ich nie wezmie"
"to Twoje oszczednosci na emeryture"
i inne tego typu bzdury zeby tylko omamic i nabrac ludzi zeby sie zapisali (a raczej nie wypisali bo wciagniety kazdy bedzie sila)
jeszcze to dobrze nie weszlo a juz nie do konca Twoje pieniadze
Teraz
a na koniec podniesie sie skladki coby miec pewnosc, ze cos z tego PPK sie wycisnie
A tak poza tym to pięknie udowadnia jak wątło zmienić zapisy ustawy, która na razie zabrania nacjonalizacji tych pieniędzy
@Yunior_82
by się wypowiadać o czymś dobrze jest by mieć o tym pojęcie. od kilku lat są przepisy że na klauzuli prawomocnego wyroku ma być dana numeryczna w postaci np. peselu. w celu uściślenia osoby dluznika. o tą zmiane, UWAGA, to sami komornicy od nastu lat sami zabiegali , wskazując że wcześniej sądy nie pisały na wyrokach danych numerycznych (bo właśnie nie było to uregulowane). także pretensję można mieć tylko i
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Do tego pracodawca nie będzie podnosił wypłat, bo będzie płacił na PPK, a oczywiście najbardziej odbije się to na ludziach, którzy zarabiają < 3000zl gdzie liczy się każde 100zł. :)
Dziękuję postoje. Mogę się założyć, że ludzie po prostu będą płacić, państwo będzie miało pieniądze, a potem "zapyta" czy chcemy za te pieniądze na przykład wyższa emeryturę o 15zl i dziękuję ;)
Pisałem jak to będzie w praktyce, gdzie mnóstwo ludzi się z tego jednak nie wypisze, bo są zwyczajnie zbyt głupi i nie mają pojęcia o inflacji, ekonomii, a często nawet o własnym budżecie o inwestycjach nie wspominając.
im chodzi o to zeby naciagnac jaknajwiecej ludzi
jak jacys naciagacze naciagna babcie na garnki czy inne takie to "jacy oni zli"
a jak rzad chce naciagnac tych co zapomna/nie beda wiedzieli itp to "jaki