Przez akcję drogówki nie zdążył na pogrzeb siostry
Kilka dni temu poznańska drogówka postanowiła sprawdzać trzeźwość kierowców w godzinach szczytu na kluczowej ulicy. Kierowcy i autobusy MPK utknęły na kilka godzin w korku. Jeden z kierowców z tego powodu nie zdążył na pogrzeb siostry i nawet chciał złożyć pozew, ale nie ma szans na odszkodowanie.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- 319
- Odpowiedz
Komentarze (319)
najlepsze
Rutynowa kontrola to nie powinna być łapanka połączona z blokadą jakiegoś obszaru, tylko powinna być to kontrola wyrywkowa, jak kiedyś. I kiedyś to bardziej działało odstraszająco, bo "nie znało się miejsca ani godziny".
Tak jest łatwiej policjantom wyrobić
@galicjanin: który jest debilem, a to wskazuje na co najmniej niepełną przydatność do służby - na jego miejsce można zatrudnić psa służbowego i nikt nie zauważy różnicy (ale przeciętnego, żeby nie był za inteligentny)
Czyli już wiemy czemu nie chwalili się jak bardzo #!$%@? byli kierowcy