Budowa domu 35 m2 pod klucz za 40 tys. złotych – wywiad z realizatorem...
,,Lepszy dom 35 m2 niż 150 m2 z kredytem” – z takiego założenia wychodzi dzisiejszy bohater wpisu – Wojciech Zatuszek, który swoim projektem i przede wszystkim realizacją domu pod klucz o powierzchni 35 m2 za 40 tys. złotych zmienia podejście do budownictwa w Polsce. W moim wywiadzie Pan...
krolgolebi z- #
- #
- #
- 179
- Odpowiedz
Komentarze (179)
najlepsze
@drMuras: no faktycznie. Artykuł o stawianu szopki z paneli za 40 tysięcy, a na miniaturce pietrowa willa o pow. 200 m2.
@drMuras: Za jednego HSa 3m szerokości to 20k. Obstawiam że za te 40k to 40% okien z tego projektu na wizualizacji. A projekt z wizualizacji to jakaś bomba dla inwestora. Dwuspad bezokapowy + płaski dach, 2 tarasy + balkon. Wykusz + biała płaska dachówka.... Typowy target muratora który tworzy takie drogie projekty bo żyje z reklam materiałów budowlanych.
zajebista manipulacja bulwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
http://www.taniobudujemy.pl/domy_drewniane_do_samodzielnego_montazu-8/_kacper_70m2_parterowy_antresola-235p
Jak już ktoś nie ma absolutnie wyjścia to niech sobie buduje, ale nie wyobrażam sobie mieszkać w czymś takim, a potem jeszcze dojeżdżać samochodem do roboty dzień w dzień z jakiegoś zadupia.
(Zakładamy że jak budujemy bo jesteśmy biedni, to na drogą działkę też nas raczej nie stać)
Nie rozumiem co jest takiego strasznego w braniu kredytu
@KrotkiSzpic: a to wszystko zależy. Ja mam akurat mieszkanie na Mokotowie, bo mam świetny dojazd do obecnej pracy i setek innych firm w pobliżu w których mógłbym się zatrudnić.
Jak będę chciał się wynieść za miasto na starość to się wyniosę ;)
Pytanie trochę dziwne. Nie wszyscy chcą mieszkać za miastem,
@KrotkiSzpic: biorę mieszkanie. Dla 25 m2 wiećej nie chce mi się tracić czasu na dojazdy. I mieszkanie w razie co wynajmę, a z domem to ciężej.
@Kargaroth: bo ludzie któzy sie wypowiadają o kredycie mają te naście lat,
Dobre, niczego nie zmienia ludzie budowali takie altanki nie od dziś. Taki dom może i tani ale jego budowa jest bez sensu wg. mnie.
Dla minimalistycznego kawalera może i ok ale nie dla pary czy już nie wspomnę rodziny. W większości przypadków ludzie żyją w minimum w parach, ten Pan też pewnie znajdzie drugą połówkę do zamieszkania i się okaże że 40 tys poszło jak krew w piach bo trzeba nowy dom budować, albo kupić mieszkanie w bloku ~50 m2.
Z resztą:
W/g mnie ktoś, kto nie ma znajomości/fachu w ręku ani nawet działki BLISKO miasta to bez 300-400 tysi na #!$%@? na budowę domu niech nawet do tematu nie
Ta, w ciul lepszy. Może karcer sobie weźmie bo kredyt boli?
Sprzedać mieszkanie lub oddać dzieciom a samemu się wynieść za miasto to nie byłby zły sposób na spędzenie emerytury.
@gm001131: I tak i nie. Do lekarza ciężko sie dostać, po zakupy daleko itd. Wszystko ma swoje + i -