@zemsta_przegrywa: Nie wiesz dlaczego była samotną matką. Równie dobrze to ojciec dziecka mógł uciec - co miała go złapać na smycz? Ojciec dziecka równie dobrze mógł zginąć w jakimś innym wypadku wcześniej. Więc z góry nie oceniaj (・へ・)
Dlatego trzeba się kilka razy zastanowić, zanim podejmie się decyzję o podjęciu jakiejkolwiek próby ratowania ludzi w sytuacji ekstremalnej. Trzeba oceniać szanse na powodzenie naszego działania. Kiedyś w moim mieście jedna osoba topiła się w rzece o bardzo rwącym nurcie, a druga nie myśląc wskoczyła ją ratować - sytuacja podobna, nikt nie wyszedł z tego cało. Może i jest to podejście "#!$%@?", ale czasem warto odpuścić dla własnego bezpieczeństwa, zawiadomić służby i
@Season6 jak byłem na szkoleniu do OSP to bardzo dobrze zapamiętałem słowa doświadczonych strażaków i ratowników. 1 zasada udzielania pomocy brzmi "Najpierw zapewniamy bezpieczeństwo sobie".
Można to parafrazować właśnie w ten sposób, że trzeba mierzyć siły na zamiary i starannie ocenić swoje szanse.
@ffrankowski: Proszę nie mieć mi za złe, że nie na temat, ale wyrażenie "mierzyć siły na zamiary" oznacza stawianie sobie ambitnych celów i dążenie do ich zrealizowania. Gdybyśmy mówili o nieporywaniu się na rzeczy, które są poza naszym zasięgiem, to byłoby "mierz zamiary na siły".
Zupełnie nieważne. Liczysz się dopiero jak giniesz jako część większej katastrofy, dlatego pamiętaj by umierać grupowo. Najniżej wyceniana jest śmierć w aucie. Chyba, że zginie z Tobą z 20 innych osób w autobusie. Za granicą najlepiej... Maksymalnie punktowana jest śmierć na oczach większej liczby ludzi, najlepiej na dużej imprezie. Wtedy masz szanse na granty dla dzieci, pamięć, świeczkę i smutną minkę całej Polski.
Tragedia jest, ale ludzie powinni sobie w końcu uświadomić, że podczas pomocy innym najpierw trzeba ustalić, czy nam nic nie zagraża. to zupełna podstawa albo potem mamy niepotrzebnie więcej ofiar.
Komentarze (64)
najlepsze
1 zasada udzielania pomocy brzmi
"Najpierw zapewniamy bezpieczeństwo sobie".
Można to parafrazować właśnie w ten sposób, że trzeba mierzyć siły na zamiary i starannie ocenić swoje szanse.
Maksymalnie punktowana jest śmierć na oczach większej liczby ludzi, najlepiej na dużej imprezie. Wtedy masz szanse na granty dla dzieci, pamięć, świeczkę i smutną minkę całej Polski.
Dlatego pamiętaj by nie umierać samotnie.
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/146317,teresa-bohaterka-z-kamienia.html
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie ogarniam tego tytułu. O co Tobie chodziło?