Zamiast ACTA2 będzie ustawa o mowie nienawiści, która spowoduje zakaz...
Nie wiem ile w tym prawdy, bo źródło jest jakie jest, ale z pewnością cała zasrana polityka prędzej czy później zepsuje już do końca ostatnią fajną rzecz, jaką jest internet.
Ponurnik z- #
- #
- #
- 38
- Odpowiedz
Komentarze (38)
najlepsze
2. wielka polityka jest zależna od wpływów i lobbystów
3. protesty, naciski na zmiany w proponowanych przepisach przez społeczeństwo. Bo o ile na tzw. "mowę nienawiści" nie może być przyzwolenia, o tyle powinna być ona jasno zinterpretowana i odpowiednio karana.
@Ponurnik: Ale wrzucę bo zgadza się z miom światopoglądem. A później k---a toniemy w fakenewsach bo jakość materiału źródłowego ma najwyraźniej drugorzędne znaczenie - ważniejsze jest że łechcze moje ideolo i kopie ideolo opponentów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sieci od jakiegoś czasu coraz śmielej poczyna sobie władza... A to jest zjawisko bardzo niepokojące, bo tu nie było do tej pory żadnej cenzury. Owszem, były wyzwiska, groźby i inne takie, bo to konsekwencja nieskrępowanego języka. Jednak można było swobodnie klepać pierdoły, hostować treści bez krępacji itp. Ot wystarczyło tylko nie karmić trolli.
A teraz, tak się jakoś składa, że temat jest jak najbardziej jest aktualny i widać już na horyzoncie represje za niezgadzanie się z narzuconą ogólnie retoryką. Przykład -> James Watson -
@Ponurnik: To po co wrzuca gównonews sugerujący że to jest fakt, zamiast zacząć np. dyskusje na Mirko?
Żadne nowe prawo nie zostało narzucone, bo przepisy dotyczące powyższego już dawno znajdują się w kodeksie karnym - art. 196, art. 256, art. 257. Zmieniła się jedynie skuteczność policji w ściganiu sprawców tych przestępstw po tragicznym wydarzeniu, które miało miejsce w Gdańsku.