Janusz przepisów drogowych poucza policjanta z drogówki
Trafił się słoik w Krakowie, magisterinżynier z przepisów ruchu drogowego, i poucza biednego krawężnika - bo on w końcu wie najlepiej!
- #
- #
- #
- 230
- Odpowiedz
Trafił się słoik w Krakowie, magisterinżynier z przepisów ruchu drogowego, i poucza biednego krawężnika - bo on w końcu wie najlepiej!
Komentarze (230)
najlepsze
Przepisy mówią, ze przejście dla pieszych musi posiadać namalowane pasy oraz być oznakowane znakiem pionowym. To przejście nie ma znaku pionowego! A wyjeżdżając zza żółtego samochodu na lekkim zakręcie mógł nie zauważyć samych pasów! Przed sądem by wygrał!
źródło: comment_tomKLtupO2pS5zl0kmj3GYgzjVmwWaQQ.jpg
PobierzPrzepis na który powołuję się policjant jest związany z wyprzedzaniem na i bezpośrednio przed przejściem dla pieszych.
zabranie sie itd
Ten w żółtym, który nagle zdecydował, że zacznie się toczyć lewym pasem...
Policjant, który zamiast zatrzymać zawalidrogę - zatrzymuje kierowcę wykonującego prawidłowy manewr...
Po pierwszej próbie oporu policja z dumą zaprezentowałaby ,,winnemu'' niepodważalne dowody... No, ale lepiej się zacietrzewić...
@Cynikt: nie no miał wjechać w dupę seatowi byle by tylko nie zwalniać xD
@Cynikt: wyprzedził. Na skrzyżowaniu i tuż przed przejściem.
Ej, obejrzyj jeszcze raz. Mowa o BMW i żółtym Fordzie.
#bekazprawakow
@tdobe: Ja tak jeżdże i widzę coraz więcej ludzi, którzy tak jeżdżą.
Nie widzę w twojej wypowiedzi żadnych merytorycznych argumentów dlaczego przepis jest zły. Bardziej narzekanie, że kierowca zmęczony, a piesi to chyba coś ci musieli zrobić bo widać, że ich mocno nie lubisz.
Mam jeszcze dwa pytania
- jak długo masz prawo jazdy?
- czym jeździsz, osobóka czy ciężarowy?