Do mnie jakoś nie przemawia ta sztuczna otoczka przejmowania się wszystkich tym zabojstwem. Jakby USA miało się przejmować i znizac flagę za morderstwa to chyba zawsze by wisiały na pół masztu a ludzie nic by nie robili tylko na ulicach koczowali jak w Paryżu nygusy z Afryki i Azji.
@Shuin: "And the people bowed and prayed To the neon god they made" Po czym ten neon sign w piosence obwieszcza, że słowa proroka znajdują się na na ścianach przejść w metrze czy ścianach w blokach.
Ja słowa tej piosenki interpretuję tak, że ludzie potworzyli sobie nowego boga, który zamiast wpisów do grubej i starej księgi, by objawić swoje mądrości wykorzystuje reklamy i usta gadających głów, uczące nas czym jest szczęście
@gjgtx480: Ja mysle, ze nasze zycie jest bardzo zbliżone do tego co zaserwowali nam.w filmie Matrix. Niby mamy swiadomosc, jestesmy swiadomi, ale czy to nasza świadomość rzeczywiście czy to my jestesmy ta swiadomoscia tym "wolnym duchem". Myślę ze badanie swiadomosci w kategoriach zycia po zyciu jest bez sensu. Mozg emituje kombinacja neuronow impulsy elektromagnetyczne, jestesmy jakby w iluzji doswiadczamy rzeczywistości cos w desen biocentryzmu Lanzy. Trudno wiec szukac dziury w zamyśle
Są 2 względy kurde mnie irytują w co niektórych komentarzach 1 : Dlaczego tak bardzo chcecie przywrócenia kodeksu Hamurabiego nie sądzicie ,że cywilizacja potrzebuję rozwoju ,a nie uwsteczniania się. 2 wzgląd serio jesteście #!$%@? tacy ciemni ,że nie potraficie wywnioskować ,że akcja jest na tle politycznym ten typek to jest gangus ... A nie jakiś schizofremik.
@decxss: Dobre pytanie. Na codzień widać to wśród kierowców - gdy jest codzienna gonitwa, wyprzedzają na trzeciego, trąbią, stresują się za kółkiem. Dopiero, gdy stanie się jakaś tragedia, ludzie potulnieją.
Może taka cecha narodowa, że musimy sobie często przypominać, że jednak jesteśmy śmiertelni i nasze życie to taka cienka nić, która w każdej chwili może zostać bezpowrotnie przerwana.
Jestem z rodowitym Ślązakiem, mieszkam tu od urodzenia. Nie wiem dlaczego, ale kocham Gdańsk i jego społeczność. Kocham tam wracać, jest to dla mnie najlepsze miejsce w kraju zaraz za moim ogródkiem.
Jak mnie wkur... takie akcje. Niech spoczywa w pokoju, ale ci ludzie za miesiąc będą się mięsem obrzucać. To samo było po katastrofie smoleńskiej. Wielkie pojednanie, a później socjaliści z lewakami do gardeł skakali i tak jest do dzisiaj.
@Kismeth: Dokładnie, spodziewałem się pięknego upamiętnienia, a tu hardy cringe. Oryginał był utworem wyciszonym, odpowiednim na taką okazję. Ta wersja to sztuczne, pretensjonalne gówno, mające w sobie tyle autentyczności i szczerości, co Bono robiący kolejną akcję charytatywną pod publiczkę. Pod spodem inny wspaniały utwór tych pół-degeneratów i pół-supermarketowców (polecam zwłaszcza od 3:30)
@Kismeth: dziwi mnie to, że nikogo tutaj to nie żenuje. Po paru sekundach wyłączyłam, bo cringe zbyt mocny. Ludzie nie potrafią się zachować w takim momencie i po prostu uszanować godność człowieka ciszą
Mija północ i trole się uaktywniają... Gdzie stary, dobry Wykop? Poprzedniej nocy była niesamowita pokazówka komentarzy, zakopywania oraz wykopywania. Jak przykre to było. Ile dostajecie za „klik” trole? Warto się tak sprzedawać? Wolałabym w biedronce czy innym tesco na kasie pracować niż to co wy robicie. Wstyd.
Czy musimy być podzieleni? Czy trzeba bata abyśmy potrafili rozmawiać? Różnice poglądów nie są przepaścią nie do pokonania. Szanujmy się wzajemnie mimo odmiennych poglądów.
Jak lubię politykę, nie lubię partii. To morderstwo zadziałało mi na wyobraźnię bardzo. Głównie przez Woodstock. Przez orkiestrę. Miałem może z 14 lat jak oglądałem bitwę o złote serduszka. Do tej pory pamiętam stare logo tvp2. A dzisiaj coś się skończyło. Już nie będzie tak samo. Polska tonie. Dużo słów padnie. Oskarżeń i zbędnych słów. Po co? Jedno pytanie.
Komentarze (356)
najlepsze
I've come to talk with you again
And the people bowed and prayed
To the neon god they made
"And the people bowed and prayed
To the neon god they made"
Po czym ten neon sign w piosence obwieszcza, że słowa proroka znajdują się na na ścianach przejść w metrze czy ścianach w blokach.
Ja słowa tej piosenki interpretuję tak, że ludzie potworzyli sobie nowego boga, który zamiast wpisów do grubej i starej księgi, by objawić swoje mądrości wykorzystuje reklamy i usta gadających głów, uczące nas czym jest szczęście
Może taka cecha narodowa, że musimy sobie często przypominać, że jednak jesteśmy śmiertelni i nasze życie to taka cienka nić, która w każdej chwili może zostać bezpowrotnie przerwana.
@heretyk85: Chyba niecale dwa dni trwało, sygnał do zakończenia pojednania dał zdaje się nieoceniony Stefan Niesiołowski :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Różnice poglądów nie są przepaścią nie do pokonania.
Szanujmy się wzajemnie mimo odmiennych poglądów.
https://www.youtube.com/watch?v=biEZOu2-xV8